Gwiazda byłego UTD Garnacho walczy w pierwszej sesji treningowej Chelsea

5 dni temu
Zdjęcie: Garnacho


Alejandro Garnacho właśnie zamienił Old Trafford Red na Chelsea Blue, ale jego pierwszy smak Cobham trenował już brwi.

Podpisanie o wartości 40 milionów funtów z Manchesteru United zostało zauważone, by z trudem łapać powietrze i pozostawiło żartowanie, iż ledwo mógł stać po intensywnej sesji Enzo Maresca.

Argentyński skrzydłowy przybył do zachodniego Londynu po skalistym lecie w United, gdzie został zamrożony przez menedżera Rubena Amorima i zmuszony do trenowania samego.

Teraz, na Stamford Bridge na siedmioletnią umowę, Garnacho gwałtownie dowiaduje się, iż trening Chelsea nie jest spacerem w parku.

Pod koniec jednego wiertła 21-latka usłyszała: „Nie mogę teraz poruszać nogami człowiekiem. Ten sprint w ostatnim”.

Obejrzyj teraz pierwszy dzień Garnacho w Cobham!

– Chelsea FC (@chelseafc) 4 września 2025 r

Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp

Trudne powitanie w Cobham na Garnacho

Koledzy z drużyny Chelsea gwałtownie przypominali Garnacho, jak wygląda życie w klubie. Obrońca Wesley Fofana przekazał krótkie, ale ostre przesłanie: „Witamy w Chelsea Football Club, eh”.

Skrzydłowy będzie musiał gwałtownie się dostosować, szczególnie z dużą konkurencją o atakowanie miejsc.

Nowi przybysze Jamie Gittens i Estevao Willian już naciskają na kilka minut, podczas gdy Pedro Neto i Cole Palmer pozostają centralne dla planów Maresca.

Jednak Maresca poparła Garnacho, aby przyszedł dobrze: „Jest dobrym skrzydłowym w jednym z nich i może tworzyć rzeczy. W ten sposób widzę rzeczy”.

Argentyńczyk znalazł także znajomą twarz w Enzo Fernandez, który przyznał, iż popchnął swojego rodaka, aby wykonał ten ruch.

Garnacho powiedział: „Latem rozmawiałem z Enzo, ponieważ wiele razy pytał:„ Kiedy przychodzisz? ”… Musiałem też być cierpliwy, ale teraz nie mogę się doczekać, aby zacząć”.

Garnacho może zadebiutować w Chelsea po międzynarodowej przerwie, gdy Blues udali się do Brentford 13 września.

To, czy jego nogi powrócą do czasu, to inna historia – ale fani będą mieli nadzieję, iż „Dzień nóg” Cobham opłaca się, gdy rozpocznie się prawdziwa akcja.

Wiadomości Chelsea i powiązane linki

Idź do oryginalnego materiału