29. - to miejsce w plebiscycie Złotej Piłki zajął w 2001 r. Emmanuel Olisadebe. Wówczas piłkarz był u szczytu popularności po tym, jak szalał w reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata 2002 (osiem goli w dziewięciu występach), walnie przyczyniając się do powrotu na mundial po 16 latach przerwy.
REKLAMA
Zobacz wideo Jacek Bednarz o Olisadebe: Był przeciwnikiem, którego się szanuje
Emmanuel Olisadebe przypomniał się Polakom. Stawił się w ambasadzie
Na samym turnieju naturalizowany Nigeryjczyk również miał moment chwały, jakim było zdobycie bramki w meczu ze Stanami Zjednoczonymi (3:1). I choć później rozegrał w kadrze już tylko sześć spotkań (bez gola), to do dziś jest ciepło wspomniany przez wielu Polaków.
Olisadebe rzadko pokazuje się publicznie, ale ostatnio to się wydarzyło. "Z przyjemnością gościliśmy Emmanuela Olisadebe, polsko-nigeryjską legendę piłki nożnej i pierwszego polskiego piłkarza pochodzenia afrykańskiego w reprezentacji Polski, który doprowadził ją do mistrzostw świata 2002 w Korei i Japonii, strzelając w swojej karierze 11 bramek w 25 meczach dla Polski" - przekazała w piątek 3 października polska ambasada w Nigerii w serwisie X.
Do wpisu dodano dwa zdjęcia, na których można zobaczyć, jak w tej chwili wygląda Olisadebe. Na pierwszym z nich widać go uśmiechniętego z szalikiem w biało-czerwonych barwach i napisem: "Polska". Na drugim 46-latek stoi wraz z Michałem Cyganem, charge d'affaires ambasady w Abudży, a obaj trzymają czerwoną koszulkę kadry.
Tak żyje Emmanuel Olisadebe w Nigerii. "Nie ma powodów do zmartwień"
Olisadebe mieszka w Nigerii, gdzie wrócił po zakończeniu kariery w styczniu 2013 r. Z kolei w 2017 r. zakończyło się jego 16-letnie małżeństwo z Beatą Smolińską. A jak wygląda życie byłego piłkarza w kraju urodzenia? - Jest szczęśliwy - mówił jakiś czas temu Martins Ekwueme, Nigeryjczyk mający w CV występy dla kilkunastu polskich klubów. On też zdradził, czym zajmuje się jego starszy kompan.
- Jest deweloperem. Buduje i sprzedaje nieruchomości. Ma swoje hotele. Jest spoko, wszystko u niego jest dobrze, nie ma powodów do zmartwień. Na zdjęciach widać było, iż mu trochę kilogramów przybyło, ale trenuje jeszcze piłkę, w oldbojach sobie gra - powiedział.
- Nie jestem zbyt ambitną osobą, taki mam charakter, więc nie mógłbym żyć w Europie, gdzie presja codziennego życia jest bardzo duża. Jestem fanem "budowlanki" i już w niej działam. Postawiłem pięć mieszkań i teraz czerpię z nich profity - tak główny zainteresowany tłumaczył decyzję o powrocie do Nigerii.
Sprawdź też: Kolejna reprezentacja chce Probierza! To byłaby sensacja
W trakcie kariery piłkarskiej Emmanuel Olisadebe reprezentował kluby: Jasper United (1992-1997), Polonia Warszawa (1997-2001), Panathinaikos (2001-2006), Portsmouth (2006), Skoda Xanthi (2006-2007), APOP Kinyras (2007-2008), HN Jianye (2008-2011), Vyzas Megaron (2011-2012) i PAE Veria (2012).