Gruchnęła informacja o wyprowadzce reprezentacji z Narodowego. "Żenujące"

6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


- Dla mnie informacja o tym, iż mieliśmy się przenieść jako reprezentacja, to było żenujące - powiedział Jakub Kosecki w programie "To jest Sport.pl". Były reprezentant Polski dosadnie skomentował pomysł przeniesienia meczów kadry na Stadion Śląski i wprost stwierdził, iż to Stadion Narodowy powinien być "domem" Biało-Czerwonych.
Niedawno gruchnęły informacje o tym, iż Polski Związek Piłki Nożnej nie dogadał się ze spółką PL.2012+, która zarządza PGE Stadionem Narodowym w Warszawie i reprezentacja Polski w 2025 roku nie będzie grała na tym obiekcie. Nowym domem kadry miał zostać Stadion Śląski.


REKLAMA


Zobacz wideo Reprezentacja nie zagra na Stadionie Narodowym? Kosecki: To żenująca sytuacja


W sprawie gry kadry na Narodowym miał interweniować choćby rząd i według ostatnich doniesień sprawa nie pozostało zamknięta. Ostateczne decyzje mają zostać podjęte do środy 22 stycznia, a w międzyczasie pojawił się choćby pomysł, iż kadra zagra mecze na kilku innych obiektach.
Jakub Kosecki skomentował "wyprowadzkę" reprezentacji Polski ze Stadionu Narodowego: Żenujące
W programie "To jest Sport.pl" głos w sprawie ewentualnego przeniesienia reprezentacji Polski zabrał Jakub Kosecki. Pięciokrotny kadrowicz nie ukrywa, iż nie wyobraża sobie Biało-Czerwonych grających na innych obiektach.
- To jest Stadion Narodowy i tam powinniśmy grać. Po to on powstał. jeżeli są jakieś problemy z pieniędzmi, to na pewno można się dogadać. Dla mnie informacja o tym, iż mieliśmy się przenieść jako reprezentacja, to było żenujące. To było zdziwienie i duży niesmak - przyznał wprost Kosecki.


Z kolei Piotr Żelazny dodał, iż w całej sytuacji chodzi o politykę. - To jest jakaś gierka wyborcza przed wyborami w PZPN. Ja tak to czytam. Prezes Kulesza widocznie coś musiał obiecać wiceprezesowi Kuli, który jest śląskim "baronem" i pewnie obiecał właśnie mecze reprezentacji. Po tych oświadczeniach jasno wynika, iż koszta ponoszone przy organizacji meczów były zdecydowanie zbyt wysokie dla spółki PL.2012+. Wyliczenia pokazały, ile kosztuje organizacja spotkań i to, iż spółka zajmująca się tym była stratna - powiedział ekspert.


- jeżeli PZPN nie godził się na tę podwyżkę, to ma do tego prawo - dodał Żelazny. - Zwłaszcza iż PZPN ma w czym wybierać. Mamy tyle obiektów, tyle stadionów i gdy ktoś proponuje porównywalne warunki, to wybiera się czasem tańszą opcję - dodał Dominik Wardzichowski ze Sport.pl. Wówczas rozgorzała dyskusja, podczas której Piotr Wesołowicz ze Sport.pl dodał, iż reprezentacja Polski nie powinna być biznesem, jak każdy inny.


Najnowszy program "To jest Sport.pl" w piątek o 20:00 na Sport.pl i Gazeta.pl oraz naszych mediach społecznościowych.
Idź do oryginalnego materiału