Grosicki już się nie kryje. Dlatego wrócił do kadry

7 godzin temu
- Myślę, iż trener Urban ma plan na mnie - powiedział Kamil Grosicki o powrocie do reprezentacji Polski. Skrzydłowy w czerwcu żegnał się z kadrą, a teraz przebywa na zgrupowaniu przed meczami z Holandią i Finlandią w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata.
Na początku czerwca reprezentacja Polski wygrała 2:0 w meczu towarzyskim z Mołdawią. Było to oficjalne pożegnanie Kamila Grosickiego z kadrą Biało-Czerwonych. Jednak zaledwie trzy miesiące później piłkarz Pogoni Szczecin znowu znalazł się w kadrze, tym razem prowadzonej przez Jana Urbana.


REKLAMA


Zobacz wideo Właściciel Widzewa odsłania kulisy klubu. "Będzie burza"


- W czerwcu, kiedy żegnałem się z kadrą, towarzyszyły mi ogromne emocje. W spotkaniu z Mołdawią, teoretycznie ostatnim w kadrze, wypadłem dobrze i szczęśliwy pojechałem na wakacje. Parę dni później obejrzałem mecz eliminacyjny w Finlandii – przegraliśmy 1:2 i naszła mnie refleksja, iż to nie był dobry moment, żebym kończył występy w zespole narodowym. Po tym, co zobaczyłem w Helsinkach, zdałem sobie sprawę, iż dalej mogę pomagać drużynie – na boisku w sporym wymiarze czasowym oraz poza nim jako doświadczony zawodnik - powiedział Grosicki w rozmowie z TVP Sport. Zdradził, iż rozmawiał ws. powrotu z Michałem Probierzem, ale ten po porażce z Finlandią podał się do dymisji.
Kamil Grosicki o powrocie do kadry i byciu niedocenianym
Następnie Kamil Grosicki poinformował, iż przed miesiącem spotkał się z Janem Urbanem, z którym odbył rozmowę ws. powrotu do reprezentacji. - Wszystko zależało wyłącznie od tego, jak będę wyglądał na starcie rozgrywek. Nie było mowy o powołaniu za zasługi, musiałem udowodnić, iż swoją formą zasługuję, by dalej w niej grać - podkreślił.
Zobacz też: To, co zrobił Lewandowski, wyraża więcej niż tysiąc słów. Wielka szkoda
- To, co zawsze: pewność, doświadczenie i trochę fantazji oraz nieprzewidywalności. I, mam nadzieję, liczby. Niech boisko wszystko zweryfikuje. Myślę, iż trener Urban ma plan na mnie. Najważniejsze są punkty, a ja wierzę, iż jestem w stanie pomóc je zdobyć - tak Grosicki powiedział o tym, co może dać kadrze.


W rozmowie Grosicki podkreślił także, iż czuł się niedoceniany w kadrze w ostatnich latach. - Nasi reprezentacyjni skrzydłowi na razie rozpędzają się w swoich zagranicznych klubach. Uważam, iż mogłem być lepiej zagospodarowany w kadrze. Czerwcowe zgrupowanie tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, iż decyzję o końcu kariery w kadrze podjąłem za wcześnie. Nowy selekcjoner zdecydował się mnie powołać, więc jestem - podsumował.
W barwach reprezentacji Polski Kamil Grosicki rozegrał dotychczas 95 spotkań, w których zdobył 17 bramek i zanotował 24 asysty.
W czwartek 4 września Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Holandią o godz. 20:45. Trzy dni później - w niedzielę 7 września o godz. 20:45 zagramy z Finlandią na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Relacje tekstowe z obu tych spotkań będzie można śledzić na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU.
Idź do oryginalnego materiału