Gromy spadają na Trzaskowskiego. Mistrz olimpijski reaguje: "To wstyd"

2 godzin temu
- To wstyd, iż w stolicy Polski nie ma takich obiektów, a władze miasta składają jedynie kolejne obietnice - powiedział wiceprezes PZLA Tomasz Majewski w rozmowie z WP SportoweFakty. Dwukrotny mistrz olimpijski był jednym z wielu sportowców, którzy złożyli podpis pod apelem do władz Warszawy, by te rozpoczęły obiecaną budowę hali na terenie stołecznej Skry. Majewski zwrócił się też bezpośrednio do Rafała Trzaskowskiego.
By zrozumieć, jak wielki problem trapi Warszawę, zerknijmy na listę największych hal sportowych w Polsce. Kraków posiada największą w kraju Tauron Arenę (ponad 11 tys. miejsc stałych). Śląsk może pochwalić się halą w Gliwicach (10 tys.) i legendarnym Spodkiem (ponad 9 tys.). Duże obiekty zamknięte posiadają także Łódź (Atlas Arena), Trójmiasto (Ergo Arena), a także Częstochowa, Bydgoszcz czy Toruń. Licząca blisko dwa miliony mieszkańców stolica dysponuje jedynie Torwarem, który nie spełnia obecnych standardów komfortowego oglądania meczów.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie


Majewski się nie zastanawiał. "Taka hala jest w Warszawie niezbędna"
We wtorek list otwarty do prezydenta Rafała Trzaskowskiego opublikowała koszykarska sekcja Legii Warszawa. Aktualni mistrzowie Polski, którzy grają na mogącej pomieścić ledwo dwa tysiące kibiców hali na Bemowie, zaapelowali w nim, by w końcu ruszyły prace nad długo obiecywanym obiektem na terenach Skry. Apel podpisało aż 127 przedstawicieli świata sportu, mediów i kultury. W tym m.in. Robert Lewandowski, Jeremy Sochan czy Tomasz Majewski.


- Nie zastanawiałem się ani chwili nad złożeniem podpisu, bo wiem, iż taka hala jest w Warszawie niezbędna. Zresztą tak samo, jak planowany w drugim kroku, stadion lekkoatletyczny. To wstyd, iż w stolicy Polski nie ma takich obiektów, a władze miasta składają jedynie kolejne obietnice. Czas najwyższy, by przestać o tym gadać, a zacząć działać - powiedział wiceprezes PZLA w rozmowie z WP SportoweFakty.
Majewski jest dobrze zapoznany z projektem zagospodarowania terenów Skry, gdyż dwa lata temu był członkiem sądu konkursowego, który wyłonił zwycięską koncepcję. Według deklaracji władz miasta, budowa ma ruszyć, ale w 2026 roku.


- Zagospodarowanie terenu pozwala tam na budowę hali i moim zdaniem można byłoby dokończyć wszystkie formalności znacznie szybciej niż w innych miejscach Warszawy. Poza tym nie bez znaczenia jest lokalizacja obiektu w centrum miasta. Znam ten projekt doskonale i zapewniam, iż jest spójny i kompleksowo zaspokaja potrzeby zarówno siatkówki, jak i koszykówki. Skoro prezydent Trzaskowski obiecał ten obiekt, to pora spełnić zobowiązanie - podsumował Majewski.
Rafał Trzaskowski zdołał już zareagować na apel wystosowany przez koszykarską Legię, a jego odpowiedź możecie przeczytać w tym miejscu.
Idź do oryginalnego materiału