Patryk „Chacia” Chacia potrzebował niespełna minuty by pokonać Kamila „Wikinga” Janika i został pierwszym finalistą turnieju na gali GROMDA 19.
Znakomicie w ringu prezentował się Chacia. W jednej z akcji sędzia interweniował, gdyż obaj zawodnicy zadawali ciosy po komendzie. Chacia pokazał jednak moc i po kolejnych ciosach rywal padł na deski nie był w stanie wrócić do pojedynku.
Cała walka trwała zaledwie 51 sekund. Jego rywalem w finale będzie Marcin „Maniu” Kujda, który awansował bez walki, gdyż jego półfinałowy oponent z powodu kontuzji nie był w stanie wyjść do pojedynku.