Na początku października Wojciech Szczęsny w szalonych okolicznościach oficjalnie został zawodnikiem FC Barcelony. Wydawało się, iż 34-latek zajmie miejsce Inakiego Peni między słupkami, jednak Hansi Flick przez cały czas konsekwentnie stawia na rezerwowego Marca-Andre ter Stegena. Nasz były kadrowicz na ten moment wspiera kolegów z zespołu, zasiadając na ławce.
REKLAMA
Zobacz wideo 2024/2025 Betclic 2 liga - skróty meczów:
Szczęsny sprzedaje samochód. Oto cena
- To były trzy tygodnie bardzo ciężkiej pracy fizycznej. Trzeba było trochę popracować, by nadrobić, powiedzmy ten czas relaksu. Bardzo dużo pracowałem nad siłą, szybkością. Nie był to dla mnie łatwy proces, szczególnie fizycznie, bo mentalnie byłem przygotowany, by pocierpieć. Jestem coraz bliżej, fizycznie jestem gotowy na 80 proc., co cały czas jest dla mnie za mało - mówił Szczęsny jeszcze przed El Claisco. Teraz pozostaje nam czekać, kiedy Niemiec da szansę Polakowi na debiut.
Mimo nieustannych treningów, których celem jest powrót do optymalnej formy, Wojciech Szczęsny nie może zapominać o równie ważnych obowiązkach. Ostatnio najwyraźniej stwierdził, iż nie jest potrzebny mu już jeden z samochodów. Mowa o pojeździe marki Audi Q7 wyprodukowanym w 2023 roku. W związku z tym 34-latek wystawił go na polskim serwisie aukcyjnym!
Szczęsny sprzedaje samochód screen https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-q7-audi-q7-samochod-wojciecha-szczesnego-bogate-wyposazenie-warszawa-ID6GK5nh.html
Teraz zagorzali fani motoryzacji mogą nabyć pojazd Szczęsnego. Cena wynosi 325 tys. złotych. Ogłoszenie bardzo gwałtownie rozniosło się po sieci. Choć wystawiono je na profilu o nazwie "Paweł" to w opisie autor potwierdza, iż oferta dotyczy samochodu byłego reprezentanta Polski. Model ten jest rekomendowany jako "nowy", choć na jego liczniku widnieje 38 tys. przejechanych kilometrów. We wnętrzu auta znajdziemy mnóstwo urozmaiceń i spersonalizowanych elementów. "Konfiguracja wyniosła ponad 400 tys. zł" - napisano.
Co więcej, samochód jest po trzech serwisach olejowo-filtrowych oraz "nie wymaga absolutnie żadnego wkładu finansowego". Już na pierwszym zdjęciu ogłoszenia sam Szczęsny pozuje obok swojego samochodu, który niebawem z pewnością znajdzie nowego właściciela. Nie od dziś wiadomo, iż były bramkarz Juventusu jest wielkim fanem motoryzacji. W końcu niedawno na Stadion Narodowy podjechał Rolls-Roycem Cullinan Black Badge, czyli jednym z najdroższych SUV-ów świata.