Kadra Polski fazę grupową Eurobasketu rozgrywała w Katowicach. W pierwszym meczu sensacyjnie pokonała Słowenców, a następnie rozprawiła się z Izraelem oraz Islandią. Te zwycięstwa (pomimo późniejszych porażek z Francją oraz Belgią) zapewniły jej awans do 1/8. W tej fazie turnieju Polacy okazali się lepsi od Bośni, dzięki czemu mieli okazję zmierzyć się z Turcją, jednym z faworytów Eurobasketu.
REKLAMA
Zobacz wideo Rzeźniczak wspomina spotkanie z Urbanem. Co za historia!
Polska - Turcja. Gortat skomentował porażkę Polaków
Choć Polacy zaczęli wtorkowy mecz w dobrym stylu, to z czasem zaczęli znacząco ustępować Turkom. Nic nie dała pogoń Biało-Czerwonych w końcówce trzeciej czy połowie czwartej kwarty. Drużyna Ergina Atamana triumfowała 91:77. Po meczu głos zabrał Marcin Gortat w programie "PostPrime" na Youtube:
- Turcja jest drużyną poza naszym zasięgiem na obecną chwilę. Nie możemy wygrać meczu, nie mając solidnej gry pod koszem, żeby powstrzymać Senguna. To jest raz. A dwa - oni naprawdę kontrolowali mecz od samego początku. Ja bym nie kładł winy na Dominika Olejniczaka, który zrobił stratę. Ta akcja nie zdecydowała o tym spotkaniu. Zdecydowały dziesiątki innych akcji, a przede wszystkim jakość tureckich zawodników - powiedział Gortat, wspominając o błędzie polskiego podkoszowego, który przy stanie 70:78 podał piłkę w ręce rywali.
Gortat miał jednak też sporo dobrego do powiedzenia o Biało-Czerwonych.
- Wielkie gratulacje dla naszych liderów - "Janusza Lojda" i Mateusza Ponitki. Fenomenalne zawody. Gdyby nie ta dwójka, to takiego wyniku w tym turnieju by nie było. Igor Milicić to kolejna osoba, która powinna dostać gratulacje, ponieważ pokazał się z fantastycznej strony jako trener. Może poza meczem z Belgią, kiedy powinno być trochę zmian i żałuję, iż Szymon Zapała nie dostał chociaż 30 sekund na parkiecie. I oczywiście gratulację dla reszty chłopaków, bo każdy z nich dorzucał swoje grosiki do zwycięstw - podsumował były zawodnik Washington Wizards.
ZOBACZ TEŻ: Polski Michael Jordan przemówił. "To nie do mnie"
W pewnym momencie programu Robert Skibniewski, również były reprezentant Polski, wspomniał, iż Polacy mieli prawa być zmęczeni natłokiem spotkań w turnieju. Gortat skwitował to w ten sposób: - To był siódmy mecz w ciągu dwunastu dni? jeżeli masz ponad trzydziestkę na karku, to uwierz mi, czujesz to w nogach - stwierdził "Polski Młot", nawiązując do wysokiej średniej wieku polskiej kadry.
Po odpadnięciu Biało-Czerwonych szanse na triumf w Eurobaskecie (poza Turcją) mają jeszcze Finlandia, Gruzja, Niemcy, Słowenia, a także Grecja i Litwa, który swój mecz również rozgrywają we wtorek.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU