Od kilkudziesięciu godzin trwa spore zamieszanie w Hiszpanii związane z obsadą sędziowską finału Pucharu Króla. Na zmianę arbitrów nalegał Real Madryt, w pewnym momencie głośno zrobiło się choćby o bojkocie. W gronie potencjalnych zastępców pojawiło się nazwisko Szymona Marciniaka. Część kibiców od razu jednak gwałtownie przypomniała sobie o zdjęciu z naszym rozjemcą w roli głównej. "No i macie Szymona. Zobaczcie co mu w Hiszpanii wyciągają" – gwałtownie zareagował Wojciech Kowalczyk.