Godziny do meczu a tu takie słowa o Lewandowskim. "Cierń w nim został"

1 tydzień temu
Robertowi Lewandowskiemu pozostały godziny do meczu FC Barcelony z PSG w Lidze Mistrzów. Tymczasem dziennik "Mundo Deportivo" zauważył, iż Polak w konfrontacji z tym rywalem ma coś do udowodnienia. Przypomniał też, jak wyglądały dwa poprzednie takie starcia w wykonaniu Polaka. - Ten cierń w nim pozostał - stwierdzili dziennikarze i postawili przed napastnikiem "wielkie wyzwanie".
FC Barcelona w środowy wieczór zmierzy się z Paris Saint-Germain w absolutnym hicie II kolejki Ligi Mistrzów. Choć w hiszpańskich mediach nie ma zgody co do tego, czy w pierwszym składzie wyjdzie Robert Lewandowski, chyba nikt nie ma wątpliwości, iż Polak na boisku się pojawi. W najgorszym razie wystąpi jako zmiennik. Na polskiego napastnika liczy m.in. dziennik "Mundo Deportivo", który w kontekście Lewandowskiego niedługo przed pierwszym gwizdkiem pisze o "wielkim wyzwaniu".


REKLAMA


Zobacz wideo Koniec Lewandowskiego w Barcelonie? Kosecki: Jesteśmy świadkami początku końca


Hiszpanie wrócili do ostatniego meczu Lewandowskiego z PSG. "Wyglądał na zbyt samotnego"
Jak zauważyli dziennikarze, Lewandowski w barwach katalońskiego klubu już zanotował "legendarne wyniki strzeleckie", ale wciąż ma wiele do osiągnięcia. Jednym z takich osiągnięć byłoby strzelenie gola PSG, czego w barwach Barcelony jeszcze nie dokonał. A miał ku temu dwie okazje w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w okresie 2023/24. - Chociaż "Lewy" wie, jak to jest strzelić gola z PSG i wygrał choćby przeciwko niemu finał Ligi Mistrzów, to jeszcze nie świętował gola przeciwko paryżanom, nosząc herb Barcelony. Był obecny w ćwierćfinale Ligi Mistrzów zremisowanym 3:2 w Paryżu dwa sezony temu oraz w przegranym 1:4 meczu w Barcelonie. Nie strzelił gola w żadnym z tych meczów, mimo iż włożył wówczas ogromny wysiłek - czytamy.


"Mundo Deportivo" przeanalizowało choćby statystyki Polaka w tamtych spotkaniach. Odnotowało, iż zaliczył wtedy więcej pojedynków, odbiorów, strzałów i fauli niż zwykle. Mimo to gola się nie doczekał. -Lewandowski szukał bramki, której bronił Donnarumma, ale wyglądał na zbyt samotnego w ataku, do tego stopnia, iż miał niewielu kolegów z drużyny, z którymi mógłby się wymienić podanie - analizowano.
Lewandowski "walczył z przeciwnościami". Weźmie rewanż na PSG?
Teraz ma być inaczej. Dzięki taktyce Hansiego Flicka nie będzie już tak osamotniony w ataku i dostanie większe wsparcie kolegów, zwłaszcza Lamine'a Yamala. - Lewandowski walczył wtedy z przeciwnościami losu, ale nie udało mu się. Ten cierń w nim pozostał - twierdzili Hiszpanie. - Teraz będzie miał szansę się zrehabilitować - dodali.


Czy rzeczywiście uda mu się strzelić gola, przekonamy się wkrótce. Mecz FC Barcelona - PSG rozpocznie się w środę 1 października o godz. 21:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na naszej stronie internetowej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału