Końcówka sezonu w skokach narciarskich będzie stała pod dominacją zawodów w Norwegii - najpierw ramach mistrzostw świata w Trondheim, a następnie w corocznym cyklu Raw Air. Okazuje się, iż organizatorzy obiektów w Vikersund stoją przed niecodziennym problemem, o czym informuje portal nrk.no. - Uważam, iż to żenujące. Za trzy tygodnie odbędzie się impreza Raw Air, a nie możemy sobie na to pozwolić w takiej sytuacji - relacjonują miejscowi.