Józef Dworakowski ponownie został wybrany nowym prezesem Unii Leszno po tym, jak z funkcji ustąpił Piotr Rusiecki. podejrzany o udział w tzw. "aferze śmieciowej". Działacz znów wraca więc na świecznik, bo w poprzednich latach usunął się w cień i stronił od mediów. W czasach swoich rządów słynął z twardej ręki i często niebanalnych decyzji. - Innej opcji być nie mogło. Jest najlepszą osobą do tej roli - mówi nam Krzysztof Cegielski, który przy okazji podkreślił, iż to m.in. dzięki niemu Janusz Kołodziej - żywa legenda klubu, wiernie startuje dla Unii od lat.