Gigantyczny skandal na Vuelta a Espana. Nie wyłonili zwycięzcy, oto powód

11 godzin temu
Nie udało się wyłonić zwycięzcy 11. etapu Vuelta a Espana. I to nie z powodu tak zaciekłej rywalizacji, a propalestyńskich manifestacji. To sprawiło, iż organizatorzy wyścigu musieli podjąć nieoczywistą i niespotykaną decyzję.
W dniach 23 sierpnia - 14 września odbywa się jubileuszowa, 80. edycja wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana. W tych dniach kolarze z całego świata pokonają liczącą ponad 3141 kilometrów trasę składającą się z 21 etapów i biegnącą z włoskiej Venaria Reale do Madrytu, a więc stolicy Hiszpanii.


REKLAMA


Zobacz wideo Maria Andrejczyk: Sport jest kojarzony z rozrywką męską, brutalnością


Propalestyńskie protesty podczas Vuelta a Espana
W środę odbył się 11. etap, którego trasa o długości 157,4 km przebiegała przez Kraj Basków, a swoją metę miała w Bilbao. Co jednak może zaskakiwać to fakt, że... nie było zwycięzcy tego etapu! Dlaczego? Otóż wszystko z powodu protestu przeciwko zbrodniczym działaniom Izraela w Strefie Gazy, który odbywał się na mecie. Propalestyńskie manifestacje sprawiły, iż organizatorzy wyścigu zakończyli go na trzy kilometry przed końcem środowego etapu i jedynie zaktualizowali klasyfikację generalną. Wszystko po to, żeby uniknąć ewentualnego zaognienia sytuacji.
Zobacz też: Burza w Izraelu. Tak zostali potraktowani przez Norwegów. "Podwójna moralność"
"Protesty propalestyńskie odbywały przez cały dzień wokół trasy. Jeszcze przed oficjalnym startem protestujący z palestyńskimi flagami zablokowali drogę, powodując krótkie opóźnienie. Liczni demonstranci ustawili się wzdłuż trasy. Na końcowych etapach stało się jasne, iż normalny finisz jest niemożliwy. Prowadzący Pidcock i Vingegaard zdawali się nie zdawać sobie sprawy z decyzji i kontynuowali jazdę przez jakiś czas, zanim zostali poproszeni o zatrzymanie się" - relacjonował holenderskie "De Telegraaf".
Na nagraniach widać, iż organizatorzy z trudem powstrzymywali protestujących. Tłum kilkakrotnie groził rozbiciem barierek.


- Mój syn kończy dziś roczek i chciałem wygrać dla niego - nie ukrywał lekko rozczarowany takim rozstrzygnięciem Jonas Vingegaard, który rywalizował o wygraną z Tomem Pidcockiem.
Liderem 80. edycji Vuelta a Espana po 11 etapach jest Duńczyk Jonas Vingegaard. 12. etap w czwartek 4 września ma długość 144,9 km i rozpocznie się w Laredo, a zakończy w Los Corrales de Buelna.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU.
Idź do oryginalnego materiału