kilka wskazuje, by Manchester United miał gwałtownie wrócić do formy sprzed lat. Obecny trener "Czerwonych Diabłów", Ruben Amorim, prowadził swoją drużynę w 50 oficjalnych spotkaniach. Bilans? 20 zwycięstw, 9 remisów i aż 21 porażek. Taka postawa wręcz nie przystoi hegemonowi, którym przez dekady było United.
REKLAMA
Zobacz wideo Rzeźniczak wylądował w okręgówce. Przekonał go Quebo
Andriej Kanczelskis, skrzydłowy Manchesteru United w latach 1990-95 jasno wyraził się o obecnej postawie swojego byłego klubu. - Oni przestali istnieć, kiedy odszedł Sir Alex Ferguson. Od wtedy nie są prawdziwym Manchesterem United. Został tylko herb. Wystarczy spojrzeć na ich wyniki - powiedział urodzony na Ukrainie, a przez lata reprezentujący Rosję Kanczelskis.
I rzeczywiście, od przejścia Fergusona na emeryturę po sezonie 2012/13 "Czerwone Diabły" jedynie sporadycznie były w stanie walczyć o najwyższe trofea. W ciągu 12 lat Manchester United zaledwie cztery razy finiszował na podium Premier League, dwa razy zdobywając wicemistrzostwo Anglii, również dwukrotnie zajmując trzecie miejsce.
Pozostałe krajowe rozgrywki United wygrywało dwukrotnie. Puchar Anglii w sezonach 2015/16 oraz 2023/24, Puchar Ligi Angielskiej w 2016/17 oraz 2022/23, a Tarczę Wspólnoty w 2013/14 i 2016/17. Jedynym sukcesem na arenie międzynarodowej był triumf w Lidze Europy 2016/17. Dla porównania, tylko w ostatnich pięciu latach pracy Alexa Fergusona, Manchester United zdobył o dwa trofea więcej.