Gamrot nic nie wiedział o nowym kontrakcie w UFC?!

2 miesięcy temu

Gala UFC 305 coraz bliżej. Wraz z nią oczywiście kolejny występ “Gamera”, który zmierzy się wtedy z Danem Hookerem. Miała to być ostatnia walka w kontrakcie, jednakże od kilku dni wiadomo, iż Mateusz Gamrot już zdążył podpisać nowy. Okazało się, iż był to nieoczekiwany zwrot akcji dla Matiego, bowiem on niczego takiego się nie spodziewał!

Już 17 sierpnia odbędzie się wielka gala UFC 305 w Australii. To właśnie w Perth dojdzie wtedy do pojedynku Gamrot vs. Hooker, który uświetni kartę główną wydarzenia.

Walką wieczoru UFC 305 jest starcie mistrzowskie dywizji średniej, czyli zetknięcie się oko w oko Dricusa Du Plessisa z Israelem Adesanyą. Co-main eventem jest z kolei potyczka Kaia Kara-France ze Stevem Ercegiem w wadze muszej. Ponadto na gali ujrzymy: Taia Tuivasę, Jairzinho Rozenstruika czy Li Jinglianga.

Zestawienie Gamrota z “The Hangmanem” na ten moment jest usytuowane jako trzecie z góry karty walk, tuż po co-main eventem. Z pewnością spory wpływ na to ma rywal Matiego, który pochodzi z Nowej Zelandii.

Pozostając przy temacie najbliższego przeciwnika Polaka to Hooker jest w UFC zdecydowanie głośniejszym zawodnikiem od Gamrota. Aktualnie posiada “tylko” serię dwóch wygranych, jednak znany jest z niewyparzonego języka oraz widowiskowych walk, głównie toczonych w stójce. Mierzył się m.in. z następującymi zawodnikami: Gilbertem Burnsem, Dustinem Poirierem czy aktualnym mistrzem dywizji lekkiej, Islamem Makhachevem.

Wiedzieliśmy o tym, iż walka z Danem Hookerem miała być ostatnią z aktualnego kontraktu Mateusza. Parę dni temu jednak podopieczny Mike’a Browna podzielił się z nami świetną nowiną!

ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Gamrot z nowym kontraktem z UFC!

Gamrot nie miał pojęcia, iż tak gwałtownie będzie miał do czynienia z nowym kontraktem!

Wiedzieliśmy o tym, iż walka z Danem Hookerem miała być ostatnią z aktualnego kontraktu Mateusza. Jest aktualizacja! Zadowolony Mateusz w rozmowie z Arturem Mazurem opowiedział o kulisach podpisywania nowego, lukratywnego kontraktu:

Sam byłem miło zaskoczony wiadomością od Dana Lamberta, iż dogadał nowy kontrakt przed tą walką. Była to miła niespodzianka, chociaż coś było na rzeczy, bowiem jak zawsze dostaję informację o przeciwniku, to automatycznie tego samego bądź kolejnego dnia przychodzi kontrakt. Tutaj ten kontrakt nie przychodził z 2 lub 3 tygodnie. Zostało to zdjęcie już oficjalnie puszczone przez UFC, a kontraktu dalej nie było i tutaj mi po głowie coś świstało – co może być na rzeczy? Wtedy kolejnej nocy przyszła wiadomość, iż Dan Lambert wymieniał się z UFC spostrzeżeniami, zdaniami i doszli do porozumienia. Podpisałem nowy kontrakt na kolejne walki i to z dużo lepszą cyfrą, więc miło. Przedtem miałem w mniemaniu, iż muszę dać dobre show w Australii, żeby podpisać nowy, dobry kontrakt. Najwidoczniej UFC dalej jest zainteresowane moimi usługami, pomimo tego występu w Australii, więc cieszy mnie to.

Mateusz przyznał dodatkowo, iż nowy kontrakt różni się diametralnie od starego pod względem finansowym. Gołym okiem widać, iż były podwójny mistrz KSW ma ugruntowaną pozycję w organizacji UFC, co wzbudza uśmiech nie tylko na jego twarzy, ale i na naszych.

Idź do oryginalnego materiału