Kylian Mbappe ma spore powody do radości. W minioną środę Real Madryt awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W dwumeczu pokonał Atletico Madryt, choć konieczne było rozegranie serii rzutów karnych (4-2). Francuz pewnie wykorzystał próbę i przyczynił się do zwycięstwa. A już dzień później czekały na niego, a także na jego rodaków kolejne znakomite wieści. Rozwiane zostały wątpliwości w sprawie jego dalszej przygody z reprezentacją.
REKLAMA
Zobacz wideo Co dalej ze Szczęsnym? Wielki mecz, a zaraz emerytura?
Kylian Mbappe znów w reprezentacji Francji. Powrót po sześciu miesiącach przerwy stał się faktem
W czwartek sztab reprezentacji Francji ogłosił powołania na mecze ćwierćfinałowe Ligi Narodów. W nich "Trójkolorowi" zagrają z Chorwacją. Pierwsze spotkanie odbędzie się za równo tydzień, a rewanż 23 marca. I ku uciesze fanów Mbappe znalazł się na liście Didiera Deschampsa. Będzie to dla niego wielki powrót.
Francuscy kibice z pewnością stęsknili się już za widokiem Mbappe w barwach narodowych. Po raz ostatni pojawił się na murawie na początku września 2024, przy okazji meczu z Belgią (2:0) w Lidze Narodów. Na październikowe i listopadowe zgrupowanie powołania już nie otrzymał. Powód? W przypadku pierwszej absencji przyczyną miała być kontuzja. Jednak w listopadzie napastnik był już zdrowy.
- Odbyłem z nim kilka rozmów i podjąłem decyzję. Myślę, iż tak będzie lepiej dla wszystkich. Nie będę się kłócił. Mogę powiedzieć dwie rzeczy: Kylian chciał przylecieć na zgrupowanie i to nie problemy pozasportowe wchodzą w grę. To jednorazowa decyzja - tłumaczył wówczas Didier Deschamps. Brzmiało to dość tajemniczo. Media wysnuły wiele teorii.
Zobacz też: Ukrainiec wyjechał na zachód i się zaskoczył. "Pięć euro grzywny".
Plotkom i dywagacjom ws. Mbappe nie było końca
Twierdzono, iż dla Mbappe priorytetem jest gra dla Realu, a nie dla kadry. Inni donosili, iż piłkarz przechodzi trudny czas i ma problemy psychiczne. Kolejna plotka głosiła o konflikcie między Mbappe a Deschampsem. Rzekomo zawodnik miał choćby rozważać zakończenie kariery reprezentacyjnej, a adekwatnie zawieszenie jej na tak długo, aż selekcjoner ustąpi ze stanowiska.
Nic więc dziwnego, iż kibice obawiali się, iż to już koniec przygody Mbappe z kadrą. Rzeczywistość napisała jednak inny scenariusz i fanom z pewnością spadł kamień z serca. 26-latek to 86-krotny reprezentant kraju. Strzelił 48 goli. Razem z kadrą wywalczył mistrzostwo (2018) i wicemistrzostwo świata (2022).