Francja 1 Polska 1: Mbappe w końcu zdobywa bramkę, ale remis oznacza, iż ​​Francuzi zajmują drugie miejsce w grupie D – odprawa

oen.pl 4 miesięcy temu


Francja może zająć drugie miejsce w grupie D na Euro 2024 po remisie 1:1 z Polską w Dortmundzie.

Przed tym meczem żaden z zawodników drużyny Didiera Deschampsa nie strzelił gola na turnieju i tendencja ta utrzymała się w pierwszej połowie, choć nie z powodu chęci próbowania. Francja oddała osiem strzałów w pierwszych 45 minutach, z czego cztery Opta określił jako duże szanse, ale dzięki kombinacji marnotrawstwa i imponującej bramki Łukasza Skorupskiego żaden nie trafił do siatki.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie, zanim rzut karny w 56. minucie, strzelony przez Kyliana Mbappe w masce, dał Francji prowadzenie. Kolejny rzut karny, tym razem dla Polski 20 minut później, wzbudził znacznie większe kontrowersje, zarówno jeżeli chodzi o jego przyznanie, jak i fakt, iż Robertowi Lewandowskiemu pozwolono na powtórzenie. Zdobył gola, co oznaczało, iż mecz zakończył się remisem, co mogło mieć konsekwencje dla całego turnieju.

Nick Miller, Michael Cox, Andy Jones, Elias Burke i Charlie Scott analizują najważniejsze punkty rozmów z gry.


Kylian Mbappe w końcu zdobywa bramkę na Euro

Zajęło to dwa turnieje, sześć meczów, 536 minut i 23 strzały, ale Kylian Mbappe w końcu strzelił gola na Mistrzostwach Europy.

Trudno to wyjaśnić, biorąc pod uwagę, iż strzelił 12 goli w 14 występach na dwóch mundialach, w tym cztery w dwóch finałach. Czy Euro po prostu przypadło Mbappe w złym momencie i zbiegło się z trudnymi okresami w jego karierze? Czy rzeczywiście Euro jest trudniejsze do wygrania niż mistrzostwa świata, czy może jest to tylko coś, co powiedział, aby usprawiedliwić swój brak sukcesu na turnieju? Czy otaczająca go reprezentacja Francji była po prostu lepsza na mistrzostwach świata w 2018 i 2022 roku?

Przynajmniej w tym meczu z pewnością wydawali się bardziej od niego zależni, zwłaszcza zanim po godzinie na boisko weszli Olivier Giroud i Antoine Griezmann. Na chwilę przed zdobyciem rzutu karnego z pewnością można było odnieść wrażenie, iż gracze tacy jak Bradley Barcola i Ousmane Dembele po prostu liczyli na to, iż Mbappe coś zrobi, zamiast sami przejąć kontrolę.

Może nie ma powodu. A przynajmniej nie logiczne. Może to dziwne dziwactwo, rodzaj statystycznej wariancji. jeżeli jednak Francja ma osiągnąć coś znaczącego na tych zawodach, będzie musiała zdobyć znacznie więcej punktów.


(Catherine Ivill – AMA/Getty Images)

Nicka Millera


Imponujący występ bramkarza Łukasza Skorupskiego

Wojciech Szczęsny kto?

Wygląda na to, iż przyszłość pozycji bramkarza w Polsce jest w dobrych rękach po tym, jak Łukasz Skorupski wkroczył do zespołu i spisał się znakomicie, pozbawiając Kyliana Mbappe i towarzystwa tak długo, jak tylko mógł.

Zastąpienie odchodzącego Szczęsnego, który odkłada rękawiczki jako rekordzista swojego kraju w czystym koncie z 34 występami w 83 występach, nie będzie łatwym zadaniem, ale dla 33-letniego Skorupskiego był to dobry początek nowej ery.

Po imponującym sezonie dla Bolonii, która zapewniła sobie kwalifikację do Ligi Mistrzów we włoskiej Serie A, Skorupski poczuł się jak u siebie na arenie międzynarodowej. Zdobywając jedenasty występ w barwach drużyny, musiał czekać za Szczęsnym i Łukaszem Fabiańskim przed sobą.


(Ina Fassbender/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Obronił przed Theo Hernandezem w pierwszych 15 minutach, a następnie zyskał przewagę, uniemożliwiając z bliskiej odległości zarówno Ousmane Dembele, jak i Mbappe. Temat był kontynuowany w drugiej połowie, gdy Skorupski początkowo obronił wszystko, co rzuciła mu Francja, notując w sumie siedem obron.

Aby go ostatecznie pokonać, potrzebny był rzut karny – Jakub Kiwior powalił Dembele, a Mbappe posłał Skorupskiego w złą stronę.

Andy’ego Jonesa


Łamanie kontrowersyjnego rzutu karnego dla Polski

Robert Lewandowski był tego wieczoru najszczęśliwszym człowiekiem w Dortmundzie, gdy francuski bramkarz Mike Maignan oszczędził rumieńców, zbiegając z linii boiska podczas rzutu karnego napastnika.

Polska otrzymała rzut karny w 76. minucie po tym, jak włoski sędzia Marco Guida po konsultacji z monitorem VAR stwierdził, iż Dayot Upamecano sfaulował Karola Świderskiego.

Upamecano, który tutaj w Niemczech gra klubowo w drużynie Bayernu Monachium, minął plecy Świderskiego, który w polu karnym uderzył nogą w piłkę. Awansował Lewandowski, rekordzista Polski, wykonując tradycyjnie proste zadanie konwersji z 12 jardów.

Lewandowski wybrał przerywany podbieg i zatrzymał się na lewej nodze, po czym prawą strzelił w prawą stronę Maignana, tylko po to, by zobaczyć, jak broni.

Jednak Lewandowski i jego koledzy z drużyny natychmiast tłoczyli się przed sędzią, sugerując, iż bramkarz AC Milan opuścił linię bramkową, zanim wykonawca dotknął piłki.

Powtórki telewizyjne pokazały, iż Maignan rzeczywiście opuścił swoje stanowisko wcześniej. Zgodnie z Artykułem 14: „Bramkarz broniący musi pozostać na linii bramkowej, twarzą do wykonawcy rzutu, pomiędzy słupkami bramkowymi, nie dotykając słupków bramkowych, poprzeczki ani siatki bramkowej, aż do kopnięcia piłki”.

Sędzia zgodził się, a Lewandowski podjął kolejną próbę. Za drugim razem 35-latek miał swój urok, a Maignan nie był w stanie powstrzymać tego świeżego ataku, ponownie wymierzonego w lewy dolny róg.

Eliasza Burke’a


Czy to było pożegnanie Lewandowskiego na dużej scenie?

Czy właśnie oglądaliśmy ostatni występ Roberta Lewandowskiego na dużym turnieju?

Tylko napastnik Polski będzie o tym wiedział, ale nie w ten sposób 35-latek (w sierpniu skończy 36 lat) będzie chciał odejść, ponieważ on i jego koledzy z drużyny grali tylko dla dumy z Francją po eliminacji z Euro 2024 potwierdziły już porażki w dwóch pierwszych meczach grupowych z Holandią i Austrią.

Ale jak wszyscy czołowi strzelcy, udało mu się pozostawić po sobie ślad na turnieju — stając się dopiero trzecim graczem, który strzelił gola w czterech różnych turniejach Mistrzostw Europy. Być może potrzebował drugiej próby z rzutu karnego po faulu Mike’a Maignana. Należycie poprawił swój rekord strzelców wszechczasów, zdobywając 83. gola w swoim 152. występie.


(Marco Steinbrenner/DeFodi Images za pośrednictwem Getty Images)

Zanim rozpoczną się kolejne mistrzostwa świata latem 2026 roku, Lewandowski będzie miał prawie 38 lat. Jest duża szansa, iż ​​nadal strzela gole na przyzwoitym poziomie, a wywierając presję na Polskę, aby ponownie zakwalifikowała się do rozgrywek, z pewnością będą mieć nadzieję, iż Lewandowski poprowadzi ich w jeszcze jednym sezonie kwalifikacyjnym.

Andy’ego Jonesa


Czy Francja ma problemy?

Istnieje argument, iż Francja ma najbardziej utalentowany skład w tych rozgrywkach, ale nie można tego stwierdzić na podstawie oceny ich trzech meczów do tej pory. Francuzi strzelili tylko dwa gole – po bramce samobójczej i rzucie karnym – a w meczu z Polską brakowało im jakiejkolwiek kombinacji gry i spójności między napastnikami.

Byli w zasadzie zespołem indywidualistów. Kylian Mbappe był bystry, ale starał się robić wszystko sam. Ousmane Dembele pobiegł niebezpiecznie w prawo, ale jego dośrodkowanie było słabe, podobnie jak wykończenie. N’Golo Kante w pierwszej połowie dwukrotnie wyskoczył do przodu ze środka pola i uzyskał dobry efekt, ale jego ostatnie podanie było niemal komicznie kiepskie.

Dwóch zawodników, którzy łączą tę drużynę, to Olivier Giroud ze swoją grą w obronie – choć trzeba przyznać, iż Marcus Thuram dobrze spisał się w tej roli w drugiej połowie meczu z Holandią w piątkowym bezbramkowym remisie – oraz Antoine Griezmann, który zapewnia kreatywność drużynie jego w tej chwili głębsza rola pomocnika. Bez żadnego z nich w wyjściowym składzie Francja wyglądała na chaotyczną i nieprzekonującą.


(Franck Fife/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Francja prawie na pewno poprawi swój wynik w fazie pucharowej, ale jej mecze grupowe były całkowicie nieprzekonujące.

Michaela Coxa


Dlaczego drugie miejsce może być niepokojące dla Francji

Podczas dzisiejszych dwóch ostatnich meczów rankingi w grupie D zmieniały się wielokrotnie. Do przerwy, przy wyniku 0:0 w Dortmundzie, Francja była na drugim miejscu. W drugim meczu tej grupy Austria pod wodzą Ralfa Rangnicka prowadziła w Berlinie z Holandią 1:0, co zapewniło jej prowadzenie.

Francja, obejmując prowadzenie po Kylianie Mbappe, zapewniła im pierwsze miejsce, co oznaczało, iż byli na dobrej drodze do znalezienia się w połowie losowania w fazie pucharowej z Włochami, Anglią i Belgią – trzema zespołami, które jak dotąd ledwo rozjaśniły turniej. W drugiej połowie, która czekała na drużynę, która zajęła drugie miejsce w grupie D, grają niektóre z najlepszych drużyn Euro 2024 – Portugalia, Hiszpania i Niemcy.

Jednak wyrównująca sytuacja Polski dzięki Robertowi Lewandowskiemu i powrót Austrii na prowadzenie w drugim meczu (który zakończył się wynikiem 3:2 na ich korzyść) oznacza, iż ​​Francja zajmie drugie miejsce, a zatem – na papierze – będzie miała znacznie trudniejszą drogę do finału. finał 14 lipca.

Grupa DposełWDLGDPTS

Austria

3

2

0

1

2

6

Francja

3

1

2

0

1

5

Holandia

3

1

1

1

0

4

Polska

3

0

1

2

-3

1

Możliwa droga Francji do finału:

Runda 16: Rumunia/Belgia/Słowacja/Ukraina
Ćwierćfinał: Portugalia
Półfinał: Hiszpania/Niemcy

Charliego Scotta


Rekomendowane lektury

(Zdjęcie górne: Getty Images)


Źródło

Idź do oryginalnego materiału