Już od początku sezonu PlusLigi na wielką gwiazdę zaczął wyrastać Patrik Indra, który debiutował w polskich rozgrywkach. Czeski atakujący grający w klubie z Częstochowy sukcesywnie powiększał swój dorobek punktowy, a po zakończeniu fazy zasadniczej króluje w dwóch prestiżowych klasyfikacjach. Przyćmił choćby Tomasza Fornala i Wilfredo Leona, czyli liderów reprezentacji Polski i niekwestionowane gwiazdy naszych rodzimych rozgrywek.