Sezon 2024/25 LaLigi jest już rozstrzygnięty. Mistrzem Hiszpanii została FC Barcelona, która wyprzedziła Real Madryt. W ostatnim meczu sezonu Blaugrana pokonała 3:0 Athletic Bilbao a dublet zdobył Robert Lewandowski, dla którego pierwsze trafienie było 100. w barwach katalońskiego klubu.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski i Szczęsny skradli show! To było już po meczu. Coś pięknego
Hansi Flick usłyszał pytanie o Lewandowskim
Ofensywa FC Barcelony była imponująca w tym sezonie. Genialny "trójząb" - Raphinha, Yamal i Lewandowski dali mnóstwo goli swojemu klubowi i nieraz przesądzali o wynikach spotkań. Fenomenalny był również wchodzący z ławki Ferran Torres czy Fermin Lopez. Na pomeczowej konferencji prasowej Hansi Flick został zapytany o to, jak przekonać nowych ofensywnych graczy, by dołączyli do Dumy Katalonii, kiedy każdy z tych trzech piłkarzy gra fenomenalnie.
- Zobaczymy. jeżeli ktoś chce rywalizować z nimi, musi być w najlepszej formie. Jestem bardzo zadowolony. Kiedy mamy piłkę, musimy mieć większą kontrolę. Gavi zagrał bardzo dobry mecz, podobnie jak Pedri - powiedział, cytowany przez hiszpański "AS".
Zobacz też: Nocny wpis Lewandowskiego. Pokazał, co działo się w szatni Barcelony
- Jestem z tego powodu szczęśliwy, jestem zadowolony z moich napastników i z całej drużyny. Chcę tego, co dzisiaj, kiedy mamy piłkę musimy tworzyć wiele okazji, to coś pozytywnego i widzieliśmy to dzisiaj - dodał, cytowany przez FCBarca.com.
Robert Lewandowski został zapisał się w historii
Robert Lewandowski ma 36 lat i mimo zaawansowanego wieku wciąż jest wartością dodaną w bardzo młodej drużynie FC Barcelony. Polak zapisał się w historii tego klubu. "Polak został piątym piłkarzem w historii tego klubu, który potrzebował najmniejszej liczby meczów, by strzelić 100 bramek. Lewandowski musiał zagrać 147 spotkań, by cieszyć się ze stu goli w barwach FC Barcelony" - relacjonował Paweł Matys na łamach Sport.pl.
Ponadto "Lewy" został pierwszym piłkarzem, który w wieku ponad 36 lat strzelił przynajmniej 27 goli w jednym sezonie LaLiga. "Ostatnim piłkarzem, który miał rekord był Ferenc Puskas, który w wieku 36 lat strzelił 26 goli w 1963 roku. Polak pobił zatem wyczyn legendarnego Węgra" - opisywaliśmy na Sport.pl.