Flick rozwiał wszelkie wątpliwości ws. Lewandowskiego przed meczem Barcelony

11 godzin temu
Kibice FC Barcelony od jakiegoś czasu nie mogą oglądać Roberta Lewandowskiego. W ostatnich czterech meczach pojawił się na murawie tylko raz. Na konferencji prasowej przed meczem z Villarreal Hansi Flick został zapytany o to, co dzieje się z Polakiem. Wiadomo, co odpowiedział.
FC Barcelona jest ostatnio na fali wznoszącej i wygranych z Guadalajarą w Pucharze Króla, Osasuną, Betisem i Atletico w LaLidze i Eintrachtem w Lidze Mistrzów. Ponadto zajmuje pierwsze miejsce w tabeli LaLigi i przewagą czterech pkt nad drugim Realem Madryt.


REKLAMA


Zobacz wideo "Atmosfera stała się nie do zniesienia". Brzęczek odpowiada Lewandowskiemu


Robert Lewandowski nie grał za wiele ostatnio
Niestety w ostatnim czasie Robert Lewandowski nie miał zbyt wielu okazji, by pomóc swoim kolegom na boisku. Ostatni raz pojawił się na murawie 9 grudnia w starciu z Eintrachtem w Lidze Mistrzów. W sumie na ostatnie cztery mecze - był na boisku tylko raz. Dwa spotkania przesiedział na ławce i raz znalazł się poza składem.


Po meczu z Osasuną hiszpańskie media zaczęły trąbić, iż znają powód tego, dlaczego Robert Lewandowski nie wszedł z ławki. "Polak nie zagrał w meczu z Osasuną z powodu kontuzji ścięgna udowego. W nagłym wypadku mógł zagrać 15 minut, ale po pierwszej bramce Barcelony, nie było to konieczne" - poinformowała Mireia Ruiz Serapio.
Flick dostał pytanie o Lewandowskiego przed meczem z Villarreal
Hansi Flick wział udział w konferencji prasowej przed meczem z Villarreal w 17. kolejce LaLigi. W pewnym momencie Niemiec dostał pytanie nt. sytuacji i stanu zdrowia Polaka.


"Jest gotów do gry i jest jedną z opcji, aby zagrać. Nie chcieliśmy podejmować ryzyka w Pucharze (Króla - przyp. red.). Może już grać i to jest dobra wiadomość" - powiedział, cytowany przez "Mundo Deportivo".


Ponadto w tym meczu na pewno nie zagra Pedri, który jest kontuzjowany. - Ma problemy z mięśniem dwugłowym uda. Mógłby grać, ale ryzyko jest duże - zdradził. Potem dodał, iż "myśli", iż będzie gotowy na starcie z Espanyolem (3.01.2026 r).
Zobacz też: FC Barcelona sięga po wielki talent! To prawdziwa perełka
- Nie możemy podejmować żadnego ryzyka. To najlepsze, co możemy teraz zrobić. Potrzebujemy go na nadchodzące mecze z Espanyolem i o Superpuchar - zakończył.
Idź do oryginalnego materiału