Kłopoty finansowe FC Barcelony nie ustają. Na ten moment nie jest pewne, czy klub zdoła zarejestrować Marcusa Rashforda, Joana Garcię oraz Wojciecha Szczęsnego (który podpisał nowy kontrakt), czy powtórzy się historia z Danim Olmo z zeszłego sezonu. Pomóc mistrzowi Hiszpanii może w tej sytuacji oczywiście sprzedaż zawodników. Wygląda na to, iż jeden z graczy "Barcy" niedługo opuści zespół i wzmocni tym samym klubowy budżet.
REKLAMA
Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie
Zawodnik FC Barcelony odchodzi. To tylko kwestia czasu
W ostatnich dniach coraz więcej mówiło się, iż na wylocie jest Pau Victor. To zawodnik, który dwa sezony temu był najlepszym strzelcem rezerw "Blaugrany", ale nie zdołał przebić się w pierwszej drużynie. Zainteresowany jego usługami był Sporting Braga. Jak informuje Santi Ovalle z "SER": transfer Hiszpana do tego klubu jest już prawie dopięty. W piątek przeszedł testy medyczne i niedługo powinien złożyć podpis na nowym kontrakcie.
ZOBACZ TEŻ: Flick zdecydował. W Hiszpanii aż zawrzało. "Brzydki gest"
Według Transfermarktu Victor jest wart zaledwie 4 miliony euro, ale Barca ma wyciągnąć z niego znacznie więcej. Ovalle podaje, iż Braga - razem ze zmiennymi - zapłaci mistrzowi Hiszpanii 12 milionów euro. Czwarta drużyna poprzedniego sezonu ligi portugalskiej naprawdę wierzy w talent 23-letniego napastnika. W przeciwieństwie do Hansiego Flicka. Pau Victor w jego drużynie uzbierał w poprzednim sezonie w meczach La Liga zaledwie 307 minut.
Victor ma być czwartym piłkarzem, który opuści tego lata pierwszą drużynę Barcelony. Wcześniej pożegnali się z nią Pablo Torre, Clement Lenglet oraz Ansu Fati.