Jeśli Polacy mają w Apeldoorn zdobyć złoto w halowych mistrzostwach Europy, a ta sztuka nie udała się przecież dwa lata temu w Stambule, to właśnie w zmaganiach płotkarzy. Za sprawą Jakuba Szymańskiego, mającego najlepszy czas na kontynencie, regularnie ostatnio biegającego w okolicach 7.40 s. I Polak w swojej serii nie zawiódł, wygrał ją w czasie. A do tego awans wywalczył jeszcze Krzysztof Kiljan. Odpadł za to Damian Czykier, były rekordzista kraju, który popełnił błąd już na początku biegu.