Fatalne wieści. Tego Probierz nie chciał usłyszeć

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Jagiellonia Białysok zremisowała 1:1 z Legią Warszawa w ramach 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W trakcie spotkania urazu doznał Mateusz Skrzypczak i musiał zejść z boiska już w 12. minucie. Niestety jego kontuzja okazała się na tyle poważna, iż nie pojawi się na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Ponadto dziennikarz TVP Sport poinformował, iż piłkarza czeka długa przerwa.
Wielkimi krokami zbliżają się październikowe mecze reprezentacji Polski. Już w sobotę 12 października kadra zmierzy się z Portugalią, a trzy dni później zagra z Chorwacją. Oba spotkania odbędą się na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Selekcjoner Michał Probierz niedawno ogłosił listę powołanych piłkarzy na te nadchodzące starcia. Znalazł się na niej obrońca Jagiellonii Białystok - Mateusz Skrzypczak.


REKLAMA


Zobacz wideo Ultrasi Legii Warszawa w akcji! Europejski poziom


- Nie spodziewałem się, ale dążyłem do tego. Czułem od jakiegoś czasu, iż jest to realne, iż to może się wydarzyć. To był cel, do którego dążyłem i naprawdę cieszę się, iż się udało - powiedział Skrzypczak w rozmowie z Jakubem Sewerynem ze Sport.pl.


Fatalne wieści dla Michała Probierza. Mateusz Skrzypczak kontuzjowany
Niestety piłkarza zabraknie jednak na zgrupowaniu reprezentacji. Polakowi w niedzielnym meczu z Legią Warszawa odnowił się uraz mięśniowy, który eliminuje go z meczów z kadry. - Reprezentacja była dla mnie marzeniem. To marzenie było blisko, ale niestety nie pojadę na zgrupowanie - powiedział Skrzypczak w rozmowie z Canal + Sport.


Po meczu szkoleniowiec Jagiellonii - Adrian Siemieniec - również został poproszony o komentarz ws. stanu zdrowia obrońcy. - Skrzypczak przetrenował normalnie jednostkę treningową i był w pełni zdrowy. To nie jest tak, iż wystawiliśmy do gry chorego zawodnika. Okazało się, iż jest za wcześnie, poprzedni uraz na tyle się jeszcze nie zagoił - powiedział Siemieniec.
Robert Bońkowski z TVP Sport informował, iż uraz może wykluczyć Skrzypczaka z gry na okres od trzech tygodni do miesiąca.


Mateusz Skrzypczak jest wychowankiem Lecha Poznań. W lipcu 2022 roku przeniósł się z tego klubu do Jagiellonii Białystok. W bieżącym sezonie rozegrał łącznie 16 meczów, w których strzelił jednego gola. W obecnych rozgrywkach zespół z Podlasia radzi sobie dobrze. Po 11. kolejkach ma 22 punktów i zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Idź do oryginalnego materiału