Fatalne wieści dla rywali Lecha! Serbowie alarmują. "Trener ma ból głowy"

2 godzin temu
Lech Poznań będzie rywalizował z Crveną Zvezdą w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Stawką jest miejsce w play-offach, co będzie oznaczało, iż do fazy ligowej będzie potrzebne wygranie jeszcze jednego dwumeczu. Zvezda podejdzie do meczu z Lechem z pewnymi problemami kadrowymi. "Zvezda będzie miała istotny test w Polsce, a trener ma problemy" - czytamy.
Lech Poznań ma już zapewniony udział w fazie ligowej Ligi Konferencji dzięki wyeliminowaniu islandzkiego Breidabliku. Wszyscy jednak dobrze wiemy, iż apetyt rośnie w miarę jedzenia, a mistrzowie Polski celują dużo wyżej. Kolejnym rywalem drużyny Nielsa Frederiksena będzie Crvena Zvezda. Lech wie też, iż jeżeli pokona rywala z Serbii, to w decydującej rundzie eliminacji o Ligę Mistrzów trafi na lepszego z pary Dynamo Kijów (Ukraina) - Pafos FC (Cypr). Czy Lech może mieć ułatwione zadanie w trzeciej rundzie el. LM?


REKLAMA


Zobacz wideo Salamon marzy o Lidze Mistrzów! Lech Poznań musi się wzmocnić


Czytaj także:


Wielka afera w Barcelonie. Lewandowski aż odmówił komentarza


Problemy kadrowe Zvezdy przed meczem z Lechem. "Ból głowy"
Portal kurir.rs pisze o "bólu głowy", który ma Vladan Milojević, trener Crvenej Zvezdy przed pierwszym meczem z Lechem. Nemanja Radonjić ma problemy z kolanem, więc zgodnie z zaleceniem lekarza musi zrobić sobie dwutygodniową przerwę. To też wyklucza jego występ w rewanżu w Serbii. Poza tym urazów nabawili się Rade Krunić oraz Marko Arnautović, którzy mają za sobą klubową przeszłość w Milanie oraz Interze Mediolan.
"Kontuzja Krunicia, który od początku sezonu prezentuje się najrówniej, jest ogromnym zmartwieniem trenera" - czytamy w artykule. Zvezda liczy na to, iż Krunić będzie gotowy do gry w wyjściowym składzie. Arnautović odczuwał ból w nadgarstku i zacznie mecz z Lechem z ławki rezerwowych, ponieważ nie jest w pełni gotowy na obciążenia meczowe. "Zvezda będzie miała istotny test w Polsce, a Vladan Milojević ma problemy ze skompletowaniem drużyny" - komentuje "Kurir".


Czytaj także:


Były gwiazdor Arsenalu stanął przed sądem. Wstrząsające zarzuty


Do tej pory Zvezda wydała ponad 10 mln euro na transfery w letnim oknie - do mistrza Serbii trafił Shavy Babicka z Toulouse, Mahmudu Bajo z Dunajskiej Stredy, Nair Tiknizyan z Lokomotiwu Moskwa czy Matheus z SC Braga.
Lech też ma swoje problemy. "Delikatne leczenie" u Salamona
Lech też ma swoje problemy kadrowe przed rywalizacją z Crveną Zvezdą. Z powodu urazów brakuje w niej Afonso Sousy, Patrika Walemarka, Daniela Hakansa, Bartłomieja Barańskiego i Radosława Murawskiego.
Zobacz też: Ależ zjazd. Był gwiazdą Ekstraklasy. Od półtora roku jest bez klubu
- Skład nie będzie się w ogóle różnił w porównaniu do ostatniego, bo Sousa wciąż nie jest do naszej dyspozycji. W kadrze zabraknie Bartosza Salamona - mamy czterech innych stoperów, a w ubiegłym tygodniu Bartek miał zastosowane delikatne leczenie. Nie ma z nami również zawodników, którzy od dłuższego czasu pauzują z powodu kontuzji - mówił Frederiksen na przedmeczowej konferencji prasowej.
Mecz Lech Poznań - Crvena Zvezda odbędzie się w środę o godz. 20:30. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału