FC Barcelona znakomicie rozpoczęła sezon 2024/25 w La Liga. Choć zdarzyło jej się kilka wpadek, to i tak regularnie punktowała i pewnie przewodziła stawce. Aż nadszedł 10 listopada. Od tego czasu Katalończycy wygrali tylko jedno spotkanie ligowe, w dwóch zremisowali, a w pozostałych czterech ponieśli porażki, co przy dobrej grze rywali, szczególnie Atletico Madryt, zaowocowało spadkiem z pierwszej na... trzecią lokatę. Aktualnie piłkarze Hansiego Flicka grają o pierwsze trofeum w tym sezonie - Superpuchar Hiszpanii. Kilka godzin wcześniej usłyszeli fatalną dla nich informację.
REKLAMA
Zobacz wideo Tego transferu żałuje Jakub Kosecki. "Wtedy zatraciłem prawdziwego siebie"
Atletico Madryt wygrywa z Osasuną Pampeluna. To już 14. zwycięstwo!
Kolejny mecz ligowy rozegrała wspomniana ekipa z Madrytu. Co więcej, odniosła kolejne zwycięstwo i to już 14. z rzędu we wszystkich rozgrywkach. Drużyna Diego Simeone wydaje się w ostatnim czasie nie do zatrzymania, o czym boleśnie w niedzielę przekonała się Osasuna Pampeluna.
Faworytem rzecz jasna była ekipa z Madrytu, ale o wygraną łatwo nie było. Starcie było wyrównane, choć lepiej rozpoczęła je drużyna Simeone, bo już w 7. minucie piłkę w siatce umieścił Antoine Griezmann. Problem w tym, iż VAR dopatrzył się zagrania ręką. Ostatecznie jedyna i decydująca bramka padła w 55. minucie, a jej autorem był Julian Alvarez, któremu asystował Clement Lenglet, notabene wypożyczony z Barcelony. Tym samym Atletico pozostaje niepokonane od 31 października. Wtedy zaczęła się jego passa zwycięstw.
Pokonał Las Palmas (2:0), RCD Mallorkę (1:0), Deportivo Alaves (2:1), Real Valladolid (5:0), Sevillę (4:3), Getafe (1:0) i FC Barcelonę (2:1) w La Liga, PSG (2:1), Spartę Praga (6:0) oraz Slovan Bratysławę (3:1) w Lidze Mistrzów, a także UE Vic (2:0), CP Casereno (3:1) i Marbellę (1:0) w Pucharze Króla. Po raz ostatni Atletico przegrało 27 października z Realem Betis (0:1).
Zobacz też: Frankowski bohaterem! Pięknie to zrobił. Brawo!
Kłopoty, kłopoty Barcelony. Rywal odjeżdża
Dzięki zwycięstwu nad Osasuną Atletico awansowało w tabeli La Liga. Po 19 meczach ma 44 punkty, a więc o jedno "oczko" więcej niż Real Madryt. Z kolei Barcelona plasuje się na trzeciej lokacie, ale do lidera traci już sześć punktów, choć jeszcze nie tak dawno taką właśnie różnicą prowadziła w zestawieniu.
Teraz jednak Katalończycy skupiają się na finale Superpucharu Hiszpanii, w którym mierzą się z drużyną Carlo Ancelottiego. Mecz rozpoczął się o 20:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na stronie głównej Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej.