FAME 27: Michał Materla piekielnym sierpem znokautował Załęckiego

Na gali FAME 27: Kingdom w dwóch najważniejszych walkach imprezy organizatorzy zainstalowali ring bokserski. Wszystko przez to, iż dwa ostatnie starcia odbyły się w formule bokserskiej. Pierwszą z nich było starcie legendy KSW Michała Materli z Dawidem „Crazym” Załęckim.

Walka bokserska, w ringu legenda MMA w Polsce i legenda freak fightów. Kto z nich wyszedł zwycięsko z tej konfrontacji?

• ZOBACZ TAKŻE: FAME 27: wyniki NA ŻYWO! Adamek vs. Soldić, Materla vs. Załęcki – śledź live, kto wygrał pojedynki!

FAME 27 PPV

Od początku walki widać było jaki Dawid Załęcki jest szybki. Walczył z nisko opuszczonymi rękoma i atakował precyzyjnie. Matera gwałtownie został trafiony i liczony przez sędziego. Widać było przewagę szybkości Załęckiego, ale fakt faktem, iż również przyjął kilka mocnych ciosów od Michała Materli.

Michał Materla. Kolejna kolejka górska – z nieba do piekła. Wrócił z zaświatów, nie po raz pierwszy i prawdopodobnie teraz nie ostatni. I chyba, jak z Askhamem – oczodół uszkodzony. #fame27 #famemma pic.twitter.com/eRQuUFAint

Legenda KSW ciosami rozciął łuk brwiowy Załęckiemu i zaczynał przeważać. W końcu wyprowadził sierpowy z piekieł i powalił Załęckiego na matę. Dawid Załęcki padł po tym ciosie na matę jak ścięty i nie dał rady już wznowić pojedynku.

Michał Materla zatem po początkowych kłopotach, wrócił do walki i znokautował rywala, zabierając ze sobą zwycięstwo do domu.

Wielka walka legendy KSW!