Fala hejtu wylewa się na Bukowiecką. O tych słowach będzie głośno

2 godzin temu
Natalia Bukowiecka wyznała właśnie, co uważa na temat hejterów w internecie. - Nikt nie może i nie powinien zachowywać się w taki sposób - przekazała w rozmowie z Interią. Jak na nią reaguje? Ma konkretny sposób. - Trzeba się z tym oswoić i zrozumieć, iż takie rzeczy piszą ludzie, którzy często mają własne kompleksy - dodała.
Natalia Bukowiecka ma za sobą dość nieszczęśliwy okres. Mimo bardzo dobrych wyników nie udało jej się sięgnąć po medal mistrzostw świata w Tokio. 49,27 s - taki czas uzyskała w finale biegu indywidualnym na 400 m. Jak się okazało, był to najlepszy w historii rezultat, który nie dał podium w tej konkurencji. Mało tego, choć spisała się znakomicie, nie było jej dane sięgnąć po medal w drużynie. Można za to powiedzieć, iż dzięki niej znaleźliśmy się w ogóle w finale.

REKLAMA







Zobacz wideo Pewne zwycięstwo BOGDANKI LUK Lublin na starcie sezonu 2025/26. Marcin Komenda wybrany MVP spotkania



Mimo iż Bukowiecka nie osiągnęła celu, to jest z siebie zadowolona. - To rzeczywiście był trudny sezon, ale myślę, iż właśnie takie uczą nas więcej niż te pełne sukcesów. (...) Takie momenty uczą radzenia sobie z trudnościami, a także cierpliwości, bo nie zawsze wszystko idzie tak, jakbyśmy chcieli. Czasem po prostu warto poczekać, aż przyjdą te dobre momenty - przyznała w rozmowie z Interią.
Bukowiecka zdradziła, co uważa na temat hejterów. Wiemy, jak na nią reaguje
27-latka wyznała, jak reaguje na krytykę w internecie. - Myślę, iż to generalnie dotyczy wszystkich osób publicznych, bo ludzie po prostu lubią krytykować innych, chyba daje im to jakąś satysfakcję. Ostatnio przestałam się tym przejmować, bo zrozumiałam, iż cokolwiek by się nie zrobiło, ten hejt i tak się pojawi. Nie jestem osobą, którą wszyscy polubią i nie da się dogodzić wszystkim - powiedziała.
- Zawsze znajdzie się ktoś, komu coś się nie spodoba. Dlatego po prostu chcę się czuć dobrze sama ze sobą i wiedzieć, iż robię to, co uważam za słuszne. Liczy się dla mnie opinia moich bliskich, a nie obcych ludzi z Internetu, którzy mnie nie znają i często oceniają niesprawiedliwie może z zazdrości, może z kompleksów. Uważam, iż nikt nie może i nie powinien zachowywać się w taki sposób - kontynuowała.


Bukowiecka nie ukrywa, że, choć stara się nie przeglądać komentarzy, to czasem zdarza jej się popełnić ten błąd. Mimo to przestała się przejmować krytyką. - Na początku było to trudne, kiedy widzisz o sobie w internecie, iż jesteś brzydka, słaba albo iż zrobiłaś coś złego, choć wcale tak nie uważasz. Trzeba się z tym oswoić i zrozumieć, iż takie rzeczy piszą ludzie, którzy często mają własne kompleksy - wyjaśniła.



Przekazała również, co nie podoba jej się najbardziej. - Rozumiem konstruktywną krytykę jeżeli mam słabszy start i ktoś zwróci na to uwagę, to jestem w stanie to przyjąć. Ale wiele komentarzy jest po prostu niezasłużonych i często nie dotyczy sportu, tylko wyglądu czy innych prywatnych rzeczy. I uważam, iż to po prostu nie jest w porządku - podsumowała.


Bukowiecka to multimedalistka igrzysk olimpijskich. Podczas ostatnich w Paryżu sięgnęła indywidualnie po brąz, natomiast cztery lata wcześniej w Tokio zdobyła złoto i srebro w drużynie. Ponadto może pochwalić się innymi sukcesami na scenie europejskiej. Teoretycznie można stwierdzić, iż w kolekcji brakuje jej jedynie złotego medalu mistrzostw świata.
Idź do oryginalnego materiału