Fala hejtu spadła na Igę Świątek. "Raz oszukasz, zawsze oszukasz"

2 dni temu
Zdjęcie: Screen z TV


Iga Świątek wygrała 6:7(4), 6:1, 6:4 z Katie Boulter i po niemal trzygodzinnym boju wprowadziła Polskę do półfinału United Cup. Mimo wszystko w mediach społecznościowych spadła na nią spora krytyka. Wszystko przez jedną decyzję. Internauci wysnuli pod adresem 23-latki oskarżenia o oszustwo. Czym konkretnie im podpadła?
Iga Świątek radziła sobie znakomicie w meczach singlowych United Cup, ale do czasu. Bez większych problemów pokonała Malene Helgo i Karolinę Muchovą, tracąc jedynie osiem gemów. Aż nadeszło spotkanie z Katie Boulter. Brytyjka postawiła się Polce, ale ostatecznie i ona musiała uznać jej wyższość. Była jednak w stanie urwać seta. Po meczu eksperci i komentatorzy rozpływali się nad wysokim poziomem spotkania. - To było epickie! To była przyjemność oglądać tę jakości, intensywność i odporność psychiczną zawodniczek - podkreślali. I choć nastroje były wyśmienite, a wielu kibiców wychwalało Świątek, to znaleźli się i tacy, którzy mocno ją krytykowali. Oberwało jej się za jeden ruch.


REKLAMA


Zobacz wideo Zamieszanie wokół Igi Świątek. "To zostało bardzo dziwnie zakomunikowane"


Internauci wysnuli zaskakującą teorię ws. Świątek. Mocne oskarżenia
Chodzi o przerwę medyczną. Polka poprosiła o nią w trzecim secie, tuż po przełamaniu na 1:2 dla rywalki. Najpierw na korcie pojawiła się fizjoterapeutka, a po chwili udała się ze Świątek w nieco bardziej ustronne miejsce, by udzielić jej pomocy. Po kilku minutach 23-latka wróciła na plac gry z wyraźnie obandażowanym udem. I mimo dyskomfortu udało jej się dalej grać. Co więcej, tuż po powrocie doprowadziła do przełamania powrotnego i ostatecznie wygrała cały set 6:4 i mecz 2:1.


I już w trakcie trzeciej partii, jak i po ostatniej piłce, internauci zaczęli wystosowywać pod adresem Polki mocne oskarżenia. Twierdzili, iż wzięła przerwę medyczną specjalnie, by wybić rywalkę z rytmu, co ewidentnie jej się udało. Ich zdaniem Świątek nie odczuwała wcale bólu, a było to zagranie taktyczne.
"Wzięcie MTO po tym, jak została przełamana, było po prostu meh. To była próba złamania zwycięskiego rytmu Katie", "Taktyczne MTO nie było fajne. Raz oszukasz, zawsze oszukasz", "To było fałszywe", "Świątek z coraz większą dozą manipulacji. Została przełamana, nie miała pomysłu, wzięła MTO, wróciła i wzięła ten mecz...", "To dopiero drugi dzień 2025 roku, a ona już wzięła MTO, bo nie mogła dorównać rywalce" - pisali oburzeni internauci na X.
Zobacz też: Eksperci mówią jednym głosem po heroicznej wygranej Świątek.


Jeden z nich poszedł zdecydowanie dalej. "Potrzebowała nieczystego zagrania i szczęścia z kosmosu, żeby wygrać ten mecz. Niezasłużone zwycięstwo. Część mnie ma nadzieję, iż faktycznie jest kontuzjowana i nie zagra w finale, to byłaby karma" - grzmiał.


Ważne starcie przed Polakami na United Cup
Tym jednym ruchem Świątek rozpaliła internet do czerwoności. Musi jednak odciąć się od negatywnych komentarzy i skupić się na zbliżającej rywalizacji z Kazachstanem. To właśnie z tą reprezentacją Polacy zmierzą się w półfinale United Cup. Dojdzie najprawdopodobniej do wielkiego hitu Iga Świątek - Jelena Rybakina.
jeżeli Biało-Czerwonym uda się pokonać przeciwników, wówczas awansują do finału i wyrównają osiągnięcie sprzed roku. Nasi rodacy liczą jednak na zdecydowanie więcej i chcą wygrać cały turniej. Teraz trwa trzecia edycja imprezy. W pierwszej Polacy przegrali z USA w półfinale, a w poprzednim roku w decydującym o tytule starciu ulegli Niemcom.
Idź do oryginalnego materiału