W sierpniu bieżącego roku Ewa Swoboda wzięła udział w Memoriale Kamili Skolimowskiej w Chorzowie w ramach cyklu Diamentowej Ligi. 27-latka nie zdołała jednak sprawić wielkiej niespodzianki. W finałowym biegu na 100 metrów osiągnęła wynik 11,03 s i zajęła szóste miejsce.
REKLAMA
Zobacz wideo Swoboda mistrzynią Polski! "Bardzo ładne medale"
"Chciałam lepiej pobiec, ale pan spiker strasznie mnie zestresował przed startem. Zestresowałam się i nie zdążyłam zareagować tak, jak powinnam. Później strasznie się spinałam, więc powiem tak: "Jest słabo, ale to ostatni start" - mówiła Swoboda przed kamerami TVP Sport.
Po zakończeniu rywalizacji Swoboda w rozmowie z mediami zdradziła, iż nie wystąpi na halowych mistrzostwach świata, które odbędą się w dniach 21-23 marca 2025 w chińskim mieście Nankin. "Nie będziemy tak wcześnie startować. Szkoda marnować czas. Wolę się lepiej przygotować. Przed nami halowe mistrzostwa Europy w Holandii. Potem Nankin w Chinach, gdzie będą halowe mistrzostwa świata. Bardzo źle mi się kojarzy. Nie lubię tego miejsca. Raczej tam nie wystartuję" - powiedziała, cytowana przez TVP Sport. 27-latka przemyślała jednak sprawę i zmieniła zdanie.
Ewa Swoboda weźmie udział w halowych mistrzostwach świata w chińskim mieście Nankin
W czwartek 24 października Swoboda pojawiła się na gali Złote Kolce 2024, podczas której przekazała dobre wieści w kwestii swojego startu w Chinach. "Powiedziałam, iż po memoriale Kamili Skolimowskiej nie będę startować w hali, ale będę" - ogłosiła.
Na gali Złotych Kolców Ewa Swoboda otrzymała nagrodę za pobicie halowego rekordu Polski w marcu bieżącego roku podczas halowych mistrzostw świata. Wówczas w półfinale uzyskała czas 6,98 s.
W tym roku Ewa Swoboda zdobyła srebrne medale za bieg na dystansie 60 m podczas halowych mistrzostw świata w Glasgow oraz w biegu na 100 m podczas mistrzostw Europy w Rzymie.