Gdy Barcelona rywalizowała z Atletico Madryt w październiku br., to wydawało się, iż Ewa Pajor może wypaść z gry na długi czas. Wtedy Polka doznała kontuzji kolana, a gdy opuszczała boisko, miała łzy w oczach. Ostatecznie nie doszło do zerwania więzadła krzyżowego w kolanie, a lekarze Barcelony wybrali leczenie zachowawcze, przez co Pajor mogła wrócić po niecałym miesiącu do gry. - Ewa to zawodniczka, która tak ciężko pracowała indywidualnie, sprawiła, iż kontuzja stała się mniej poważna - komentował Pere Romeu, trener żeńskiej Barcelony.
REKLAMA
Zobacz wideo Amanda Moura Pietrzak o Ewie Pajor: Ona jest moją inspiracją
Wyjątkowy wyczyn Pajor. Tego Lewandowski nie dokonał w Hiszpanii
Profil "Futbol Kobiecy w Hiszpanii" zauważył na portalu X, iż Pajor strzeliła każdej drużynie przynajmniej jednego gola w rozgrywkach w Hiszpanii. Zdecydowanie najczęściej napastniczka trafiała w meczach przeciwko Realowi Madryt (dziewięć goli). Wysoko na liście "ofiar" Pajor są też takie drużyny, jak Deportivo La Coruna, Tenerife, Espanyol oraz Athletic, którym Polka strzeliła po cztery gole. Łącznie Pajor strzeliła 43 gole w rywalizacjach w Hiszpanii.
Warto dodać, iż Pajor dokonała tej historycznej rzeczy w poniedziałek, gdy Barcelona wygrała 4:0 z Levante, a Polka trafiła do bramki w 14. minucie, otwierając wynik spotkania.
Jak w tej statystyce wypada Robert Lewandowski? Napastnik Barcelony nie może się pochwalić podobnym wyczynem, bo brakuje mu trafień przeciwko takim zespołom, jak Leganes, Las Palmas, Almeria, Levante oraz Deportivo La Coruna. Najwyżej na liście "ofiar" u Lewandowskiego jest Real Madryt (11), a później Valencia (9), Celta Vigo (8) czy Deportivo Alaves (7).
"Wspaniały gol polskiej napastniczki zapewnił jej pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelczyń z dziewięcioma golami", "to był kolejny dzień w biurze dla Pajor" - pisały hiszpańskie media.
Zobacz też: Piąty najbogatszy człowiek świata chce wykupić Real Madryt!
Co za słowa Flicka o Lewandowskim. "To dla nas bardzo ważne"
Do tej pory Lewandowski zagrał w dziesięciu meczach ligi hiszpańskiej i strzelił w nich osiem goli. W tym sezonie Robert opuścił już pięć spotkań ze względu na kontuzje. Teraz Lewandowski powinien wyjść w pierwszym składzie Barcelony na mecz z Chelsea w fazie ligowej Ligi Mistrzów.
- Przed kontuzją w październiku wszyscy byli zaskoczeni tym, jak Robert dobrze zaczął. Potem wrócił w świetnej formie i pokazuje to w każdym meczu. Teraz ma odrobinę szczęścia, niezbędnego do strzelania goli, i ten głód bramkowy. To dla nas bardzo ważne, żeby mieć takiego zawodnika jak on - mówił Hansi Flick na przedmeczowej konferencji prasowej.
Relacja tekstowa na żywo z meczu Chelsea - FC Barcelona od godz. 21:00 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Najnowszy Magazyn.Sport.pl już jest! Polscy skoczkowie zaczynają sezon olimpijski, a eksperci Sport.pl opisują różne konteksty nadchodzącej rywalizacji. Pogłębione analizy, komentarze, historie i kapitalne wywiady przeczytasz >> TU

2 godzin temu
















