Enea Falubaz Zielona Góra wita się z PGE Ekstraligą. Rewanż będzie formalnością?

1 rok temu
Zdjęcie: Falubaz.com/Foto Forysiak


Jeszcze tylko jeden mały kroczek brakuje żużlowcom Enei Falubazu Zielona Góra do tego, by znaleźć się w PGE Ekstralidze. istotny krok w kierunku awansu zielonogórzanie postawili w pierwszym finałowym meczu play off w Rybniku. Pokonali ROW 50:40. Rewanż 8 października w Zielonej Górze.

ROW Rybnik - Enea Falubaz Zielona Góra 40:50

  • ROW: Matej Žagar 5+1 bonus (0,0,1,1*,1,w,2), Brady Kurtz 18 (3,3,3,2,3,2,2), Patryk Wojdyło 14 (1,2,3,1,3,3,1), Patrick Hansen zz, Lech Chlebowski ns, Kamil Winkler 1 (-,1,-,0), Kacper Tkocz 2 (1,0,0,1,t,0), Paweł Trześniewski 0 (0).
  • Enea Falubaz: Przemysław Pawlicki 7+1 bonus (2*,2,0,d,3), Luke Becker 7+1 (d,1*,3,2,1), Rasmus Jensen 14 (3,2,3,3,3), Rohan Tungate 6+3 (1*,1*,2*,2), Krzysztof Buczkowski 8 (3,2,2,1,w), Michał Curzytek 4+1 (2*,2,w), Maksym Borowiak 4 (3,0,1), Dawid Rempała ns.

ROW Rybnik - Enea Falubaz Zielona Góra 40:50

  • ROW: Matej Žagar 5+1 bonus (0,0,1,1*,1,w,2), Brady Kurtz 18 (3,3,3,2,3,2,2), Patryk Wojdyło 14 (1,2,3,1,3,3,1), Patrick Hansen zz, Lech Chlebowski ns, Kamil Winkler 1 (-,1,-,0), Kacper Tkocz 2 (1,0,0,1,t,0), Paweł Trześniewski 0 (0).
  • Enea Falubaz: Przemysław Pawlicki 7+1 bonus (2*,2,0,d,3), Luke Becker 7+1 (d,1*,3,2,1), Rasmus Jensen 14 (3,2,3,3,3), Rohan Tungate 6+3 (1*,1*,2*,2), Krzysztof Buczkowski 8 (3,2,2,1,w), Michał Curzytek 4+1 (2*,2,w), Maksym Borowiak 4 (3,0,1), Dawid Rempała ns.
Zobacz galerię(8 zdjęć)

Przed meczem w Rybniku prognozowano klęskę gospodarzy. Spoglądając na wielkie problemy ROW-u z kontuzjami, spodziewano się jednostronnego pojedynku i zdecydowanego triumfu zielonogórzan. Rybniczanie dzień przed spotkaniem stracili kolejnego zawodnika z podstawowego składu, bo rękę złamał Jan Kvech. Wcześniej poważnych urazów doznali Patrick Hansen i junior Paweł Trześniewski. W przypadku Duńczyka gospodarze stosowali zastępstwo zawodnika, a z kolei młodzieżowiec wrócił do ściągania, ale wyraźnie nie jest w pełni sił, ponieważ pozwolono mu wystartować tylko w jednym wyścigu.

Miss Startu wybrana! Laureatki są naprawdę urocze [ZDJĘCIA]

Nowa Miss Startu żużlowej PGE Ekstraligi została wybrana. Kibice uznali, iż najpiękniejszą podprowadzającą jest Karolina Szwajłyk z Torunia. Obejrzyjcie w naszej galerii zdjęcia laureatek i…

Cezary Konarski

- Jest mi bardzo przykro, iż w Rybniku kolejny zawodnik wypadł z podstawowego składu, bo chciałem, żeby oba zespoły pojechały w najsilniejszych zestawieniach i po sportowej rywalizacji awans do PGE Ekstraligi wywalczyła drużyna lepsza – mówił przed meczem Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy w Falubazie. - W tej sytuacji moc naszego rywala będzie wyglądała nieco inaczej. My skupiamy się na swojej pracy, pojedziemy do Rybnika odjechać, mam nadzieję, dobre zawody, oby bez kontuzji. Oczywiście jesteśmy faworytem, ale ja zawsze zachowuję skromność i pokorę, bo wciąż mamy do odjechania 30 wyścigów w finale.
Jeden z zawodników Falubazu, Krzysztof Buczkowski dodawał: - Czeka nas ciężkie zadanie. Jesteśmy faworytem, ale musimy się zmierzyć z finałem, a Rybnik na pewno tanio skóry nie sprzeda.

„Buczek” miał dużo racji, bo skazywani na pogrom gospodarze postawili faworytowi zacięty opór, choć mecz rozpoczął się od zdecydowanej dominacji zielonogórzan. Falubaz wygrał bowiem dwa pierwsze wyścigi podwójnie i prowadził 10:2. Później jednak, w serii pięciu kolejnych biegów, zdecydowanie lepiej spisywali się gospodarze, którzy potrafili zremisować cztery z nich, a jeden wygrali 4:2. To efekt przede wszystkim świetnej jazdy Brady Kurtza, który gonitwy numer 4, 6 i 7. W 8. wyścigu Rasmus Jensen i Rohan Tungate wygrali podwójnie, dzięki czemu goście powiększyli przewagę do dziesięciu punktów (29:19).

Dziewczyny z Falubaz Girls od początku sezonu są w wielkiej formie [ZDJĘCIA]

Dziewczyny z grupy Falubaz Girls od lat towarzyszą żużlowcom podczas meczów Falubazu Zielona Góra na stadionie przy W69. Zawsze pięknie się prezentują. Nie inaczej było podczas pierwszego w sezonie…

Cezary Konarski

Po tym ciosie ROW znów jednak postarał się o kolejne niespodzianki – z czterech kolejnych biegów dwa wygrał (po 4:2) i dwa zremisował. W tej części meczu do wygrywającego Brady Kurtza dołączył Patryk Wojdyło, który też zwyciężył w kilku gonitwach. Miejscowi zmniejszyli starty do sześciu punktów, ale w końcówce meczu niewielką przewagę znów mieli zielonogórzanie, którzy po pierwszym wyścigu nominowanym znów mieli dziesięć punktów przewagi (47:37). W ostatnim biegu doszło do groźnego wypadku. Przeszarżował Krzysztof Buczkowski, który „skosił” Patryka Wojdyło i sam też się przewrócił, mocno uderzając głową o tor. Na szczęście obaj zawodnicy o własnych siłach podnieśli się. W powtórce, bez wykluczonego zielonogórzanina, był remis.
Do rewanżu na torze Falubazu dojdzie 8 października (początek rywalizacji o godz. 16.30).

Zobacz galerię(8 zdjęć)

BIEG PO BIEGU

  • I. Jensen, Pawlicki, Wojdyło, Žagar – 1:5
  • II. Borowiak, Curzytek, Tkocz, Trześniewski – 1:5 (2:10)
  • III. Buczkowski, Wojdyło, Winkler, Becker (d) – 3:3 (5:13)
  • IV. Kurtz, Curzytek, Tungate, Tkocz – 3:3 (8:16)
  • V. Wojdyło, Jensen, Tungate, Žagar – 3:3 (11:19)
  • VI. Kurtz, Pawlicki, Becker, Tkocz – 3:3 (14:22)
  • VII. Kurtz, Buczkowski, Žagar, Borowiak – 4:2 (18:24)
  • VIII. Jensen, Tungate, Wojdyło, Winkler – 1:5 (19:29)
  • IX. Becker, Kurtz, Žagar, Pawlicki – 3:3 (22:32)
  • X. Wojdyło, Buczkowski, Tkocz, Curzytek (w) – 4:2 (26:34)
  • XI. Kurtz, Tungate, Žagar, Pawlicki (d) – 4:2 (30:36)
  • XII. Wojdyło, Becker, Borowiak, Tkocz (t) – 3:3 (33:39)
  • XIII. Jensen, Kurtz, Buczkowski, Žagar (w) – 2:4 (35:43)
  • XIV. Pawlicki, Žagar, Becker, Tkocz – 2:4 (37:47)
  • XV. Jensen, Kurtz, Wojdyło, Buczkowski (w) – 3:3 (40:50)

To wydarzyło się 50 lat temu. Bardzo istotny jubileusz Falubaz...

+26 Zobacz galerię

WIDEO: Kibice Falubazu wierzą w awans do PGE Ekstraligi

Polub nas na fb

SPORT Gazeta Lubuska na Facebooku POLUB NAS
Idź do oryginalnego materiału