26 października - tego dnia oczy piłkarskiego świata skierowane będą na Santiago Bernabeu. To tam Real Madryt podejmie FC Barcelonę. El Clasico zawsze rozpala kibiców do czerwoności, ale w tym roku fani Katalończyków są mocno zaniepokojeni. Chodzi o skład na ten mecz. Na pewno zabraknie w nim Roberta Lewandowskiego, który doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Zabraknie też Gaviego i najpewniej Joana Garcii. Ale pojawiły się również dobre wieści. Wydaje się, iż właśnie w El Clasico na murawie po przerwie spowodowanej urazem zagości inny gwiazdor!
REKLAMA
Zobacz wideo Szczere wyznanie Rzeźniczaka. "Żona wysłała mnie do psychiatry"
Przełom ws. Raphinhi. "Badania dają mu szansę"
Jak przekazało "Mundo Deportivo", w starciu z Realem możemy zobaczyć Raphinhę, a przynajmniej powinien być już gotowy do występu. Najpewniej będzie to jego pierwszy mecz po kontuzji. I rzekomo Hansi Flick ma już plan, jak wprowadzić go do gry. "Plany zakładają, iż trener zarezerwuje Brazylijczyka na El Clasico. Najpierw będzie rezerwowym na wypadek, gdyby Flick musiał skorzystać z jego usług w drugiej połowie" - czytamy.
To zwrot w sprawie Raphinhi. Jeszcze kilka dni temu media donosiły, iż występ 28-latka z Realem wydaje się poważnie zagrożony. "Podczas ostatnich badań kondycyjnych Brazylijczyk ponownie poczuł ból problematycznego mięśnia i nie trenuje jeszcze z drużyną" - pisał Mateusz Gaweł ze Sport.pl. Teraz jednak "Mundo Deportivo" wlało nadzieję w serca kibiców. "W czwartek Raphinha przeszedł kontrolne badanie MRI, a z głosów dochodzących z szatni możemy wywnioskować, iż wyniki są pozytywne. Badania dają mu szansę na grę w El Clasico" - czytamy.
W tych meczach Hansi Flick nie mógł korzystać z usług Raphinhi
Raphinha doznał kontuzji uda w meczu z Realem Oviedo (3:1). Był zmuszony opuścić murawę już po godzinie rywalizacji. Uraz wykluczył go, jak dotąd, z trzech spotkań. Pauzował w starciach z Realem Sociedad (2:1) i Sevillą (1:4) w La Liga, a także z PSG (1:2) w Lidze Mistrzów. I najpewniej opuści też mecze z Gironą oraz Olympiakosem, tak, by być w pełni gotowym na madrycką ekipę. Raphinha wystąpił w siedmiu spotkaniach tego sezonu i zdobył trzy gole oraz dwie asysty.
Zobacz też: Naruszył 354 przepisy. Śmiesznie niska kara dla wnuka legendy.
W poprzedniej kampanii Barcelona i Real rywalizowali czterokrotnie. W każdym z tych meczów triumfowali Katalończycy. Piłkarze Xabiego Alonso liczą na przełamanie złej passy. Po raz ostatni wygrali z rywalem 21 kwietnia 2024 w La Liga - 3:2.