Ekstaza w Norwegii. Tak świętują awans

3 godzin temu
Norwegia wraca na wielką imprezę piłkarską po 25 latach przerwy. Zagrała perfekcyjne eliminacje, wygrywając swoją grupę z kompletem punktów. Na koniec zdemolowała Włochów na San Siro, zwyciężając 4:1. Jeden z norweskich dzienników stwierdził po pokonaniu Italii, iż "Norwegia przyciąga uwagę całego świata". Nie ma co się dziwić, bowiem ma najlepszą kadrę od wielu lat. Są już wielkie plany dotyczące świętowania w kraju.
Już po meczu z Estonią (4:1) rozegranym kilka dni temu Norwegowie mogli świętować awans na mistrzostwa świata. Matematycznie nie byli jeszcze pewni, ale nic nie wskazywało na to, iż Włosi mogliby jej wbić aż dziewięć goli w ostatnim spotkaniu. Co prawda Italia prowadziła do przerwy 1:0, ale w drugiej połowie Norwegowie rozbili giganta.

REKLAMA







Zobacz wideo Robert Lewandowski aż złapał się za głowę! Ból był niemiłosierny



Norwegowie są w siódmym niebie po awansie
Norwegia wygrała grupę eliminacyjną z 24 punktami po ośmiu meczach, miała zatem komplet. Strzeliła aż 37 goli, najwięcej ze wszystkich reprezentacji. Daje to średnią 4,6 gola na mecz. Erling Haaland został królem strzelców eliminacji z 16 bramkami na koncie. Wyrównał rekord Roberta Lewandowskiego z eliminacji do mundialu w Rosji w 2018 r.
Norwegia oczarowała piłkarski świat, stała się maszyną nie do zatrzymania. choćby w samej Norwegii widzą, iż reprezentacja przekracza wszelkie granice wyobraźni, co może kibiców i media tylko napawać dumą.
"Norwegia przyciąga uwagę całego świata. Osiągnięcia Norwegii wywołują poruszenie w całym świecie piłki nożnej. Upokorzenie Włochów zapewniło miejsce na mistrzostwach świata. To cholernie dobry wynik. Miej oko na Norwegię" - czytamy na stronie nettavisen.no. Portal przytacza też komentarze z brytyjskich mediów, gdzie stwierdzono, iż "nikt nie będzie chciał mierzyć się z Norwegią, która ma w składzie najlepszego napastnika na świecie".


"Dagbladet" przytacza wypowiedź Haalanda po meczu z Italią, strzelił dwa gole. - To oczywiście była świetna zabawa. Cieszę się, ale czuję też ulgę. Było dużo presji, czuję to do teraz. Mieliśmy fantastyczny doping. Teraz zobaczymy mnóstwo ludzi na Rådhusplassen - mówił Haaland.



Pozostali piłkarze nie mogli uwierzyć w to, czego dokonali i jak zagrali w tych eliminacjach. Selekcjoner Norwegów Stale Solbakken przyznał, iż to najlepszy wieczór w jego życiu, co jest dla niego wręcz surrealistyczne.
Zobacz też: Urban chce zaryzykować. Takim składem Polska ruszy na Maltę
W szatni Norwegów po wygranej z Włochami miał pojawić się książę Sverre Magnus, by pogratulować zespołowi dobrej gry i awansu na mundial. Nie ukrywał, iż był pod wrażeniem.
- To naprawdę imponujące i możemy być dumni z tego zespołu. Za każdym razem dają z siebie wszystko. Bycie częścią tego zespołu to coś wyjątkowego i fajnego. Cała drużyna spisała się znakomicie. To niesamowite, iż udało się tak dobrze zagrać na takim terenie.



"Dagbladet" opisał zdarzenia po meczu. Norwescy piłkarze postanowili po wygranej pójść na miasto. - Wypiłem już cztery piwa. A wypiję pewnie 15 do 25 piw - żartował Alexander Sorloth. Norwegowie byli w szampańskich nastrojach.
We wtorek przed godziną 18 ma rozpocząć się feta w Oslo z okazji awansu Norwegów na mundial. Po fecie na placu przed ratuszem miejskim piłkarze mają zaprosić kibiców do świętowania w jednym z barów.
- Jesteśmy dumni, iż jedziemy na mistrzostwa świata. Cała męska reprezentacja i federacja pragną podziękować narodowi norweskiemu za wsparcie i odwdzięczyć się. Wspólnie z gminą w krótkim czasie opracowaliśmy dobry plan. Zobaczycie – mówił sekretarz generalny Norweskiego Związku Piłki Nożnej Karl-Petter Loeken.


Burmistrz Oslo Anne Lindboe stwierdziła, iż to będzie największy moment w historii miejskiego ratusza od prawie 80 lat. - Piłkarze to chyba największa atrakcja, jaka wydarzyła się na balkonie ratusza od czasów Winstona Churchilla w 1948 roku! Gratulacje dla całej drużyny i sztabu za absolutnie fenomenalny wysiłek! To była przyjemność towarzyszyć wam w tych kwalifikacjach - skomentowała, cytowana przez "Dagbladet".



Losowanie grup mistrzostw świata odbędzie się 6 grudnia w Waszyngtonie. Norwegia najprawdopodobniej będzie losowana z trzeciego koszyka. O miejscach w koszykach decyduje ranking FIFA.
Idź do oryginalnego materiału