Dziwne zachowanie SF-24

2 tygodni temu
Po nieco rozczarowujących kwalifikacjach Leclerc ruszał do wyścigu z szóstego pola. Tuż po starcie, wskutek walki z zespołowym partnerem Carlosem Sainzem, Monakijczyk spadł za George'a Russella.Leclerc skorzystał z neutralizacji i po pit stopie - jak się okazało jedynym - przesunął się do trójki. Jednak na twardych oponach nie był w stanie obronić pozycji. Wyprzedził go Sergio ...
Idź do oryginalnego materiału