Dziwne umowy między TVP i Polsatem. Będzie śledztwo

1 miesiąc temu
Zdjęcie: fot. Albert Zawada/PAP


Co najmniej 360 mln zł miała stracić telewizja publiczna na umowach zawartych z Polsatem w czasach rządów PiS. Po zmianie władzy TVP zawiadomiła prokuraturę, która właśnie wszczęła w tej sprawie śledztwo – informuje piątkowa "Gazeta Wyborcza”.


"GW" wskazała, iż z ustaleń wewnętrznej kontroli w telewizji publicznej wynika, iż TVP i Polsat w dwóch umowach (z 2018 i 2021 r.) kupiły od siebie wzajemnie prawa do retransmisji meczów. TVP zapłaciła Polsatowi za sublicencję na mecze siatkówki i piłki nożnej w sumie 90 mln euro, słono przepłacając.

"Sama za prawa do meczów piłki nożnej UEFA dostała od Polsatu zaledwie 5 mln euro – znacznie poniżej wartości. Różnica na niekorzyść publicznej telewizji ma wynosić 85 mln euro – 360-370 mln zł, w zależności od kursu” – informuje "GW".

Dziennik podaje, iż spółka nie chce podawać szczegółów sprawy, zasłania się tajemnicą postępowania przygotowawczego. Ale potwierdza, iż prowadzi kontrole umów zawieranych przez TVP po 2016 r. (PAP)

Idź do oryginalnego materiału