Dziennikarz przeprosił Świątek. Potem znowu się zaczęło. "Nie rozumiem pytania"

5 godzin temu
Na ostatnich konferencjach prasowych Igi Świątek często jest "gorąco". Tym razem jedna z najlepszych tenisistek świata po jednym z pytań była poirytowana i powiedziała: - Nie rozumiem pytania.
- Co to jest za pytanie, przepraszam? Czy myślałam o tym, żeby sobie wpleść sobie koraliki we włosy. Nie. O co chodzi? Co to jest za pytanie? - tak odpowiedziała Iga Świątek (2. WTA) na pytanie dziennikarza na konferencji prasowej po wygranym 6:1, 6:2 meczu z Emilianą Arango (84. WTA) w I rundzie US Open.


REKLAMA


Zobacz wideo


Znów sceny na konferencji Igi Świątek. "Nie rozumiem pytania"
Iga Świątek jest już w IV rundzie, bo w nocy z soboty na niedzieli czasu polskiego pokonała 7:6, 6:4 Rosjankę Annę Kalińską (29. WTA), choć w pierwszym secie przegrywała już 1:5! Po tym spotkaniu Polka tradycyjnie wzięła udział w konferencji prasowej. Znów był na niej dziennikarz od pytania o koraliki. Znów też zabrał głos.


- Cześć Iga. Serdecznie gratuluje awansu i imponującego come backu. Chciałbym też Ciebie bardzo serdecznie przeprosić za niezręcznie sformułowane pytanie. Bardzo Cię szanuje - powiedział dziennikarz.
W momencie, gdy Świątek chciała mu odpowiedzieć, to ten zadał pytanie.
- To było Twoje trzecie starcie z Kalińską. Dwa poprzednie były zacięte, ale nie aż tak bardzo, jak dziś, prawda? - spytał


- No tak, to był najbardziej zacięty mecz - powiedziała krótko Polka.
Chwilę później dziennikarz stwierdził: "Temu meczowi brakowało płynności".
- Nie rozumiem pytania - przyznała krótko Świątek, pokręciła głową i opuściła konferencję, bo już chwilę później była informacja, iż można zadać ostatnie pytanie.


Świątek w IV rundzie US Open zagra z Rosjanką Jekatieriną Aleksandrową (12. WTA), która w godzinę pokonała 6:0, 6:1 Niemkę Laurę Siegemund (52. WTA).


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału