Lech Poznań został mistrzem Polski w okresie 2024/2025. Ekipa prowadzona przez Nielsa Frederiksena zakończyła zmagania z dorobkiem 70 punktów. Działacze klubu nie osiedli na laurach i już planują wzmocnienia na przyszły sezon. Ostatnio media łączyły z Lechem między innymi Karola Linettego i Dawida Kownackiego, którzy w przeszłości grali już w tym zespole.
REKLAMA
Zobacz wideo Salamon marzy o lidze Mistrzów! Lech Poznań musi się wzmocnić
Tomasz Rząsa wypowiedział się o transferach Linettego i Kownackiego. Zero złudzeń
W czwartek odbyła się konferencja prasowa, na której obecny był między innymi Tomasz Rząsa. Dyrektor sportowy Lecha został zapytany o to, czy ściągnięcie Linettego i Kownackiego jest możliwe. - Rozmawiamy z naszymi wychowankami, natomiast tutaj każdy przypadek jest inny. Pytacie o Karola Linettego i Dawida Kownackiego. Oni są dziś poza zasięgiem. Nie mówimy tylko o kwocie odstępnego, ale przede wszystkim o ich kontraktach. To byłyby najwyższe kontrakty w Ekstraklasie. I to takie, których dziś żaden klub w Polsce nie jest w stanie zapłacić - odpowiedział, cytowany przez portal Goal.pl.
Można być zatem pewnym, iż obaj zawodnicy nie wrócą do Lecha. Wciąż jednak nieznana jest ich przyszłość. Linetty od 2020 roku występuje w Torino. Jeszcze nie tak dawno temu był bardzo ważnym zawodnikiem tego klubu. W ostatnich miesiącach się to zmieniło i media zgodnie twierdzą, iż nie przedłuży wygasającego latem kontraktu.
Kownacki natomiast w 2023 trafił do Werderu Brema, ale w Bundeslidze bardzo zawiódł. Latem został wypożyczony na zaplecze do Fortuny Duesseldorf. I tam spisał się bardzo dobrze. Łącznie zdobył 13 bramek, ale nie zostanie wykupiony i niebawem wróci do Werderu. Jego kontrakt z tym klubem wygasa w 2027 roku.
Lech dzięki mistrzostwu zapewnił sobie udział w eliminacjach Ligi Mistrzów. Zmagania zacznie od drugiej rundy, a rywala pozna 18 czerwca.