Nicola Zalewski, to zawodnik o dwóch twarzach. Kibice, którzy oglądają go w narodowych barwach mogą być zachwyceni jego postawą. Zalewski to bezdyskusyjny lider Biało-czerwonych.
Zupełnie inne zdanie o zawodniku mogą mieć za to fani AS Romy. W klubie ze stolicy Włoch Polak przegrywa rywalizację z kolegami, a gdy dostaje szansę to zawodzi.
Od momentu odejścia z Romy Jose Mourinho pozycja Polaka drastycznie spadła, a i on zaczął prezentować się o wiele gorzej, niż za czasów portugalskiego szkoleniowca.
Bardzo prawdopodobne, iż zawodnik zmieni barwy już w trakcie styczniowego okienka. Zainteresowanie Polakiem wyrażają dwa czołowe kluby z Turcji.
Fenerbahce i Besiktas chcą ściągnąć Zalewskiego
Zainteresowanie polskim zawodnikiem wyrażają kluby ze Stambułu. W Turcji nasi reprezentanci są łakomym kąskiem, a wielu Polaków świetnie prezentuje się w tamtejszej lidze.
Nic dziwnego, iż kryzys zawodnika AS Romy sprawił, iż w kolejce po niego ustawiły się właśnie dwa czołowe tureckie kluby. O podpis Zalewskiego powalczą Fenerbahce i Besiktas.
Bez dwóch zdań faworytem z tej dwójki będzie Fenerbahce. Trenerem 19-krotnego mistrza Turcji jest Jose Mourinho, który nie kryje swojej sympatii do Nicoli Zalewskiego.
Dla Romy jest to ostatnia szansa, aby zarobić cokolwiek na polskim piłkarzu. Jego kontrakt wygasa już latem 2025 roku.