Dwie wygrane jednego dnia, potem 6:0, 6:0 w finale. Wyczynu Świątek może już nikt nie powtórzyć

1 tydzień temu
Polska liderka światowej listy już w czwartek zagra pierwszy mecz w Rzymie, miejscu dla siebie wyjątkowym.
Idź do oryginalnego materiału