Dramatyczny zwrot akcji. Beniaminek stracił bramkę i punkty na samym finiszu

4 dni temu
GKS Katowice prowadził 1-0 i był lepszy od Korony Kielce, by ostatecznie przegrać 1-2 po bramce zdobytej przez rezerwowego Dawida Błanika w 88. minucie. Wcześniej bramki strzelali Lukas Klemenz i Pedro Nuno z powtórzonego rzytu karnego. Dzięki tej wygranej Korona zbliżyła się do katowiczan na jeden punkt. "Gieksa" będzie okazję pożegnać zasłużony obiekt na Bukowej 30 listopada w meczu z Lechią Gdańsk. Potem katowiczanie przeniosą się na nowy obiekt.
Idź do oryginalnego materiału