Dramatyczne sędziowanie w walce byłego zawodnika UFC. Kibice przecierali oczy ze zdumienia [WIDEO]

Sieć obiega teraz wideo, na którym przedstawione jest dramatyczne sędziowanie w walce byłego zawodnika UFC. Materiał z pojedynku, który wyglądał bardzie niebezpiecznie opublikował w serwisie X dziennikarz Ariel Helwani.

Gala, z której pochodzi owy materiał nazywała się Karate Combat 58 (KC58), której głównym wydarzeniem była walka o tytuł mistrza wagi ciężkiej pomiędzy Samem Alveyem a Robelisem Despaigne.

Alvey to właśnie były zawodnik UFC.

• ZOBACZ TAKŻE: Big Jack kontra Marek Jówko na Prime Show MMA 15!

Dramatyczne sędziowanie w walce byłego zawodnika UFC

Alvey to aamerykański zawodnik MMA, który zadebiutował w UFC w 2014 roku po udziale w „The Ultimate Fighter”. Zasłynął pozytywnym usposobieniem, charakterystycznym uśmiechem, skąd pochodzi jego pseudonim „Smile’n” oraz gotowością do walki z każdym i w krótkim terminie.

Początkowo notował mocne występy, nokautując m.in. Cezara Ferreirę. Z czasem jednak jego kariera zaczęła zwalniać. Alvey zanotował jedną z najdłuższych serii walk bez zwycięstwa w historii UFC, obejmującą porażki i remisy, której licznik zatrzymał się na liczbie 9.

W swojej karierze pokonywał m.in. Marcina Prachnio w 2018 roku oraz przegrał z Michałem Oleksiejczukiem w 2022 roku.

Teraz natomiast zawalczył o pas wagi ciężkiej organizacji Karate Combat w walce z Robelisem Despaigne.

Pojedynek ten dla Amerykanina zakończył się tragicznie, ale jeszcze gorsze były decyzje sędziego, który zmuszał Alveya do kontynuowania walki mimo poważnych już obrażeń neurologicznych:

A Wy co sądzicie o tej sytuacji?