Mateusz Gamrot po niemal rocznej przerwie wrócił do oktagonu UFC i pewnie pokonał Ludovita Kleina, dominując przez trzy rundy i jednogłośnie zwyciężając na punkty. Gala UFC Fight Night w Las Vegas, w której starcie Polaka miało być co-main eventem, zakończyła się jednak przedwcześnie. Wszystko przez dramatyczne wydarzenia z udziałem Maycee Barber, która miała zawalczyć w walce wieczoru. Amerykańskie media podają, iż zawodniczka na kilka minut przed pojedynkiem doznała potencjalnego ataku padaczki.