To może być prawdziwy wstrząs. Ekstraliga Żużlowa traci powoli cierpliwość do Unii Tarnów. Klub z licencją nadzorowaną nie wysłał wymaganych dokumentów, a władze ligi skarżą się, iż z prezesem klubu nie ma kontaktu. W PZM słyszymy o panującym w klubie bałaganie, ale pobłażania nie będzie. jeżeli Unia w ciągu kilku dni nie prześle audytu, to zbierze się zespół licencyjny, który może choćby wyrzucić Tarnów z ligi.