Dramatyczny w skutkach okazał się niedzielny wypadek dla Tomasza Gapińskiego. Polak usłyszał już straszną diagnozę, która mrozi krew w żyłach. 42-latek doznał licznych urazów, w tym pęknięcia siedmiu żeber, uszkodzenia kręgów szyjnych, złamania łopatki. Powrót na tor stanął pod dużym znakiem zapytania. Gapiński już dwa lata temu myślał o zakończeniu kariery z powodu stanu zdrowia. Strata jednego z liderów to dla Polonii Piła poważny cios.