Dramat polskiego siatkarza. "Został tylko z tym, co zabrał na mecz"

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl


- Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją i przyznam szczerze, iż nie mam pojęcia, co robić - mówił kilka dni temu prezes Stali Nysa Robert Prygiel. Drużyna z PlusLigi walczy z koszmarnymi skutkami powodzi. Wśród poszkodowanych jest m.in. zaledwie 17-letni Jakub Olejniczak występujący na pozycji libero w zespole z Nysy. Jego rodzinny dom został kompletnie zalany. W sieci pojawiła się już zbiórka na pomoc rodzinie siatkarza.
W połowie września nad południowo-zachodnią Polską przeszły ogromne ulewy. Ich skutkiem są powodzie, które dotknęły wiele miast w tamtym obszarze. Przez bezwzględny żywioł wielu ludzi straciło dorobek życia. Powodzie sparaliżowały także rozgrywki sportowe, choć te w obecnej sytuacji są najmniej ważne.

REKLAMA







Zobacz wideo Karolina Owczarz porównała zarobki w Fame MMA i KSW



Najmłodszy zawodnik PlusLigi przeżywa dramat. Jego dom został uszkodzony
Ciężkie chwile przeżywa m.in. Stal Nysa, która nie rozpoczęła jeszcze nowego sezonu siatkarskiej PlusLigi. - Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją i przyznam szczerze, iż nie mam pojęcia, co robić. Presja gry na nas ciąży. Kalendarz nie jest z gumy. Z drugiej strony, mamy jeszcze dwie dodatkowe hale w Nysie, by zagrać, ale wizja drugiej fali i problemy komunikacyjne w mieście nas przerastają. Nie wiemy też, czy drużyna nie powinna opuścić Nysy, ale z drugiej strony przecież jej członkowie nie mogą zostawić rodzin i bliskich. Czuję się bezradny - mówił ostatnio prezes klubu, ubolewając nad obecną sytuacją.


W zespole z Nysy na pozycji libero występuje 17-letni Jakub Olejniczak. To najmłodszy zawodnik w całej lidze, który jest również młodzieżowym reprezentantem Polski. Niestety okazało się, iż powódź poważnie uszkodziła jego rodzinny dom w Hajdukach Nyskich, o czym w mediach społecznościowych poinformował Jakub Balcerzak. "W jego niedawno wybudowanym domu woda stała pod sam sufit, a Kuba został tylko z tym co zabrał ze sobą na mecz ligowy do Rzeszowa" - opisywał dziennikarz.



W internecie zorganizowano już zbiórkę na pomoc dla rodziny Olejniczaków zmagającej się z dramatem. "Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc dla wspaniałej rodziny – Ani i Arka Olejniczaków oraz ich trójki synów: Nikoś (5 lat), Tomek (12 lat) i Kuba (17 lat). Zawsze byli gotowi pomagać innym, angażowali się w lokalną społeczność, a teraz to oni potrzebują naszej pomocy. Niestety, ich rodzinny dom w Hajdukach Nyskich został poważnie uszkodzony przez katastrofalną powódź. Ania, Arek i dzieci musieli opuścić swoje miejsce na ziemi i stoją przed trudnym wyzwaniem" - czytamy w opisie na platformie zrzutka.pl. Link do zbiórki można znaleźć .


Najbliższy mecz Stali Nysa w PlusLidze zgodnie z terminarzem jest zaplanowany na poniedziałek 23 września o godz. 20:30.
Idź do oryginalnego materiału