Dramat polskiego bohatera w finale w Indiach. Z podium prosto do szpitala

2 godzin temu
Zdjęcie: Po lewej stronie widoczne jest zdjęcie rentgenowskie złamanej kości w przedramieniu, miejsce urazu oznaczone czerwonym okręgiem. Po prawej sportowiec w czerwonym dresie Polski, z medalem na szyi i buk


Reprezentacja Polski poleciała do Indii na finałowe zawody Pucharu Świata w zaledwie 7-osobowym składzie, a w piątek wróci z Azji aż pięcioma medalami. W tym jednym złotym i jednym srebrnym, choć gdyby nie pech, byłyby dwa złote. Michał Jarliński po dwóch rundach remisował z Uzbekiem, był w natarciu, pewnie wygrał poprzednie starcie. I nagle przestał używać prawej ręki, cierpiał przez blisko trzy minuty. A z podium pojechał prosto do szpitala. W najbliższych tygodniach rywalizację w ringu ma z głowy. A to nie koniec problemów
Idź do oryginalnego materiału