14 godzin temu
Max Dowman – mówi to panu coś? Fanom Premier League prędzej, inni mogli o nim usłyszeć, gdy ustanowił rekord w Lidze Mistrzów. Teraz piętnastolatek z Arsenalu zrobił spektakularną akcję, w której ostatniego rywala przed strzałem minął… ruletą.
O Dowmanie Europa usłyszała 4 listopada 2025 roku. Został wtedy najmłodszym piłkarzem w historii, który zagrał w Lidze Mistrzów, mając 15 lat i 308 dni. Mikel Arteta miał już odhaczone zwycięstwo, bo Kanonierzy prowadzili ze Slavią Praga 3:0, więc w 72. minucie wpuścił na boisko tego zdolnego dzieciaka.
Max Dowman zdobył spektakularną bramkę
Dowman urodziny obchodzić będzie 31 grudnia. Formalnie jest więc cały czas piętnastolatkiem. Arteta dał mu w tym sezonie zagrać cztery razy. Właśnie dla takich chłopaków stworzono Puchar Ligi. Tam wybiegał pod koniec października aż 70 minut w starciu z Brighton. Dostał też szanse z ławki w Premier League (z Leeds wywalczył choćby karnego) i wspomnianą w Champions League.
Co ciekawe, w Premier League wcale nie był najmłodszy choćby w swoim zespole! Ethan Nwaneri był szybszy o 54 dni. W tej klasyfikacji Dowman zajmuje więc drugą pozycję.
Zdolny wychowanek Arsenalu albo gra w Premier League 2, albo spędza mecze na ławce rezerwowych seniorów. Od czasu do czasu występuje też w Młodzieżowej Lidze Mistrzów, którą swoim poziomem przerasta, a przecież mierzy się tam z równolatkami Lamine’a Yamala. Strzelił już w tym sezonie dwa gole Atletico Madryt, a teraz dwa Bayernowi Monachium.
Jedną bramkę, tę świeżutką, warto obejrzeć choćby kilkukrotnie. Max Dowman przebiegł obok kilku rywali jakby byli pachołkami. Ostatniego już totalnie ośmieszył, bo minął go… ruletą w stylu Zinedine’a Zidane’a. Albo Jana Faberskiego z meczu z Włochami. Kanonierzy ograli Bawarczyków 4:2.
𝐌𝐀𝐗 𝐃𝐎𝐖𝐌𝐀𝐍! 𝐊𝐎𝐒𝐌𝐈𝐂𝐙𝐍𝐀 𝐀𝐊𝐂𝐉𝐀!
Musicie to zobaczyć! pic.twitter.com/fJuzihGcDX
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 26, 2025
Młodzieżowa Liga Mistrzów ma taką samą tabelę, jak ta seniorska. Również jest 36 drużyn, które walczą o gwarantujące bezpośredni awans miejsce w TOP 8 oraz play-offy (lokaty 9-24). Można się zdziwić, szukając Bayernu i Arsenalu. Przewijasz, przewijasz i żadnej z tych potęg nie ma. To dopiero pierwsze trzy punkty Kanonierów na pięć kolejek. Bayern także ma jedno zwycięstwo. Anglicy zajmują 30. miejsce, Niemcy 31.
CZYTAJ WIĘCEJ O ARSENALU NA WESZŁO:
- Eze miał grać w Tottenhamie, a załatwił Tottenham hat-trickiem
- Arsenal zakończy współpracę. W tle łamanie praw człowieka
- Były gracz Arsenalu z pierwszym golem po opuszczeniu więzienia
Fot. Newspix
