Fatalnie zakończył się dla Igi Świątek mecz półfinałowy z Coco Gauff. Amerykanka zdominowała spotkanie już od pierwszej piłki, wygrywając z wiceliderką światowego rankingu 6:1, 6:1 w nieco ponad godzinę. Mimo porażki Polka nie wyjedzie jednak z Hiszpanii z pustymi rękami. Podczas turnieju w Madrycie 23-latka wygrała bowiem cztery mecze, dzięki czemu zainkasowała niemałe pieniądze.