Don Kasjo miał otrzymać gigantyczne pieniądze za rewanż z Najmanem! Astronomiczna kwota!

8 godzin temu

Włodarz PRIME podzielił się ostatnio ciekawą informacją. Mianowicie „Don Kasjo” wyjawił, ile miał otrzymać pieniędzy za kolejną potyczkę z Marcinem Najmanem!

Do pojedynku pomiędzy Kasjuszem Życińskim, a „El Testosteronem” doszło na gali FAME MMA 8 w 2020 roku. Był to druga walka wieczoru wydarzenia, którego main eventem była walka wówczas debiutujących – Marcina Dubiela oraz Kacpra Błońskiego.

Kasjo zmierzył się wówczas z Najmanem w szemierce na pięści, jednakże nie trwała ona zbyt długo. Po dość ciekawym początku, „El Testosteron” będąc pod naporem ze strony Kasjusza, obalił go, czego skutkiem było odjęcie mu jednego punktu. Następnie po wznowieniu pojedynku od razu kopnął swojego rywala, co poskutkowało natychmiastową dyskwalifikacją.

Był to koniec walki, jednakże to właśnie wtedy działo się najwięcej. Pomiędzy zawodnikami wywiązała się wielka awantura, w związku z czym w oktagonie zaroiło się od ochroniarzy i nie tylko. Otóż jedną z osób, która również pojawiła się wtedy w oktagonie FAME, był trener Damian Herczyk, który w trakcie zamieszania wykręcił nogę leżącego Życińskiego, doprowadzając do jego kontuzji. Takie zachowanie spotkało się oczywiście z surową reakcją ze strony organizacji.

ZOBACZ TAKŻE: FAME MMA docenia młodych zawodników! 10-letni Tyson otrzymał roczne stypendium!

Kasjo miał otrzymać gigantyczne pieniądze za drugą walkę z Marcinem Najmanem!

Samozwańczy „Król” w wywiadzie dla „TVreklama” wyjawił, iż otrzymywał on oferty à propos rewanżu z byłym mistrzem WKU. W pewnym momencie kwotą, którą miał otrzymać była bliska rekordowych wynagrodzeń we freak fightach! Wypowiedź ” Don Kasjo” poniżej:

U mnie słowo honoru jest ważne. Nie tak jak Denis Załęcki mówi cały czas „słowo honoru”, a potem wyzywa się z gościem od c*eli, a potem sobie piątki przybijają. U mnie tak nie ma. Ja powiedziałem, iż z tą ku*wą, El Tostem, Najmanem nigdy nie wyjdę za żadne pieniądze. Milion, o którym mówisz, to jest mało, bo ja miałem milion trzysta na stole. (…) Za żadne pieniądze nie zawalczę z El Tostem. Już mnie pytali za jakie pieniądze, „Kasjusz”za każdego jest cena”, a ja powiedziałem, iż na mnie nie ma ceny, z tą ku*wą nigdy nie zawalczę.

Życiński nie powiedział, która organizacja oferowała mu takie pieniądze. Na pierwszy rzut oka raczej był to FAME, jednakże z drugiej strony Najman był zawodnikiem CLOUT, które przecież też chciało pozyskać właśnie „Don Kasjo”.

Z pewnością taki rewanż wzbudziłby mieszane emocje. Ich pierwsza walka cieszyła się gigantycznym zainteresowaniem i świetnie się komponowała z resztą naprawdę dobrej karty walk. Czy jednak teraz w obliczu mniejszego zainteresowania freak fightami, ich konfrontacja dalej wzbudzałaby ogromne poruszenie? Odpowiedzi na to pytanie prawdopodobnie nigdy nie poznamy, ponieważ Kasjusz jest nieugięty. Nie zawalczy z Najmanem za nic w świecie i basta.

Idź do oryginalnego materiału