Don Diego ujawnia ile Okniński chciał za walkę Pasternaka: „Wkroczył Pan Kleks i wymyślił stawkę”

mymma.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: kubiszyn zdradził ile okniński chciał za rewanż pasternak


Don Diego zdradził ile Mirosław Okniński oczekiwał za walkę Pasternaka w organizacji GROMDA. Mateusz Kubiszyn przyznał, iż trener Akademii wymyślił horrendalną kwotę.

W ostatnich tygodniach głośno było o tym, iż do rewanżu Don Diego z Michałem Pasternakiem może dojść w ringu organizacji GROMDA. Teraz wygląda na to, iż ciężko będzie doprowadzić do tego starcia. Więcej na ten temat Mateusz Kubiszyn opowiedział podczas rozmowy kanałem 6PakTV.

Don Diego zdradził, iż trener domagał się dla swojego zawodnika pensji w wysokości miliona złotych. Jak powszechnie wiadomo na pieniądze mogą liczyć jedynie zawodnicy, którzy zarówno w sportowym MMA jak i we freakach generują największe zainteresowanie i zwyczajnie przyciągają widzów na trybuny czy zachęcają do zakupu PPV.

Pasternak bez wątpienia nie należy do grona fighterów, którzy wyprzedawaliby halę lub sprzedawali horrendalne ilości PPV. Podobnie zresztą jest z Mateuszem Kubiszynem. Mistrz organizacji GROMDA sam podkreślił, iż ani on ani Michał Pasternak nie są „wielkimi twórcami”.

– Wyszła inicjatywa od Mariusza Grabowskiego. Ja też jakoś nie chcę się jakoś super w to wszystko mieszać, iż chcę rewanżu w GROMDZIE. Wyszła inicjatywa z ust Mariusza Grabowskiego, została przyklepana odpowiedzią: „Czekam na kontrakt”. Kontrakt, propozycja została złożona, jeżeli chodzi o finanse. Wkroczył oczywiście wtedy Pan Kleks, który wymyśla sobie stawki, które zarabiają freaki z górnej półki, a nie “Pasta”.

– Nie jesteśmy nie wiadomo jak wielkimi twórcami, opłacalnymi dla freaków. Zaczęły być rzucane stawki rzędu miliona złotych, jak to się mówi odwaga z odważnikiem pomylona, dziękujemy. Cała Akademia Pana Kleks jawnie i otwarcie mówi, iż nie robi sportu, tylko pieniądze. Sport fajnie, ale oni są youtuberami, chcą pieniądze.

Idź do oryginalnego materiału